Ten wrocławski teatr jest bardzo podobny do łodzi Noego. Nie tylko z nazwy. Podobnie jak biblijny statek chroni ludzi przez potopem.
W siedemdziesiątym którymś roku, na zimowisku w Warszawie, pani Anna zadała nam „retoryczne” pytanie, czy chcielibyśmy pójść do Teatru Polskiego na przedstawienie czy do kina.
Jak my byli w siedymdziesióntym kerymś roku na zimowisku we Warszawie, pani Anna dała nóm „retoryczne” pytanie, czy chcymy iś do Teatru Polskiego na przedstawiynie, czy do kina.
Osiedlowy dom kultury kończy działalność i przenosi się do centrum miasta. Lokalni działacze, artyści i mieszkańcy nie zamierzają siedzieć z założonymi rękami.
Jeśli osoba starsza jest sprawna, ma do dyspozycji różnorodne formy aktywności, np. uniwersytety trzeciego wieku, kluby seniora czy dzienne domy pomocy społecznej.
Lublin nie próbuje kopiować innych metropolii. Ma swoje 700 lat na karku. To widać, słychać i czuć.
Wiele mówi się o rodzinach wielodzietnych, ale poza szumem medialnym otrzymują niewiele.
Od kilku lat żonkile kojarzą się nie tylko z wiosną, ale przede wszystkim z pomocą dla hospicjum.
Zniżki na przejazdy koleją, opłaty paszportowe, wstęp do niektórych muzeów, obiektów sportowych czy ośrodków wypoczynkowych. Między innymi takie udogodnienia gwarantuje Ogólnopolska Karta Dużej Rodziny.
– Matki, zostając w domu, biorą udział w wielkiej inwestycji. To pomyłka, kiedy mówi się, że one nic nie dają społeczeństwu – podkreśla Joanna Mańkowska ze stowarzyszenia „MAMY więcej”.