Prawnicy pro-life

„Doktrynalne podstawy i prawne uwarunkowania ochrony życia ludzkiego w fazie prenatalnej – perspektywa międzynarodowa” – to tytuł konferencji zorganizowanej przez Instytut na rzecz Państwa Prawa i Centrum Prawne „Ordo Juris” 24-25 września br. na Uniwersytecie Warszawskim. – Przygotowaliśmy spotkanie w odpowiedzi na zeszłoroczny projekt obywatelski ustawy mającej na celu eliminację z polskiego systemu prawnego regulacji dopuszczających legalną aborcję – mówi pomysłodawca i organizator dr hab. Aleksander Stępkowski  - adiunkt w katedrze historii doktryn politycznych i prawnych Wydziału Prawa i Administracji UW. – Pomimo tego, że w ciągu jednego miesiąca poparło go 600 000 obywateli, został odrzucony przez parlament. Polscy prawnicy nie mogli pozostać bezczynni w odniesieniu do ochrony ludzkiego życia.

Zebrani na konferencji prawnicy, pracujący w dużych, sieciowych korporacjach i nie ujawniający na co dzień swoich poglądów „pro life”, tutaj mogli przekonać się, że na świecie jest spora rzesza myślących podobnie jak oni. Odwoływano się do konieczności akceptowania prawa naturalnego, które jest pojęciem znanym już filozofom pogańskim. Cyceron pisał, że prawdziwe prawo to zgodność rozumu z naturą. Jeśli się go nie przestrzega zaprzecza się swojej naturze. O tym, że regulacje konstytucyjne nie są wystarczającą ochroną życia poczętego mówił prof. Christian Hillgruber z Bonn: – Mimo, że niemiecka konstytucja chroni życie ludzkie od poczęcia, to niemieckie ustawodawstwo jest w tej mierze z nią sprzeczne, a mimo to dalej funkcjonuje.  Bardzo ciekawe i warte nagłośnienia w mediach było wystąpienie dr Małgorzaty Gałązki z KUL-u, która m. innymi stwierdziła, że procedura in vitro, z punktu widzenia konstytucyjnej ochrony godności człowieka, jest niekonstytucyjna w jakimkolwiek zakresie.

Prawnicy polscy i światowi protestowali przeciwko dopuszczalnej w wielu krajach eugenice, akceptowanej w krajach demokratycznych takich jak USA. – Dziś wszyscy, którzy godzą się na eugenikę, wyrażają akceptację dla tego, by silniejsi mogli decydować o życiu słabszych – uważa dr hab. Stępkowski. – To nie tylko otwarcie furtki do zabijania dzieci w fazie prenatalnej, ale również już urodzonych.

- Polska powinna podjąć się roli obrońcy życia w Europie – dopingował polskich prawników Nikolas Nikas – przewodniczący i radca generalny Bioethics Defense Fund ze Stanów Zjednoczonych.