Czy można uciec przed starością?

Kobiety w naszym kraju żyją średnio 81 lat, mężczyźni o ok. 7 lat krócej. Chcemy w związku z tym zachować dobrą kondycję naszego organizmu i jak najdłużej cieszyć się dobrym wyglądem – mówi dr Jolanta Herda z Katedry Zdrowia Publicznego UM w Lublinie. – To, jak wyglądamy, zależy od kondycji całego człowieka. Nie wystarczy zastosowanie najnowszych technologii, by zachować dobry wygląd, trzeba się dobrze odżywiać, uprawiać sport, umieć także zadbać o sprawy duchowe i właściwie odpoczywać – zaznacza. Do Puławskiego Parku Naukowo-Technologicznego ekspertów z zakresu medycyny estetycznej na konferencję „Zdrowie i uroda marką miasta Puławy” zaprosił prof. Piotr Książek z UM w Lublinie.

Śniadanie wyszczupla

Specjaliści od medycyny estetycznej na pierwszym miejscu postawili zdrowe odżywianie. – Przede wszystkim nasz organizm potrzebuje regularnych posiłków pięć razy dziennie – zwraca uwagę dr Herda. – Zasada jest taka, by nie najadać się jednorazowo, ale dobową rację żywieniową podzielić na kilka posiłków. Konieczne jest urozmaicenie diety. Nasz organizm potrzebuje nienasyconych kwasów tłuszczowych, które trzeba dostarczyć z zewnątrz, a zawarte są one zwłaszcza w rybach, orzechach i awokado. Do tego należy pamiętać o magnezie, który zawarty jest w ciemnej czekoladzie z dużą zawartością kakao – podkreśla dr Herda. –Najnowsze badania wykazują, że osoby, które nie jedzą śniadań, częściej zapadają na otyłość, a to powoduje kolejne powikłania w organizmie, czyli miażdżycę, nadciśnienie tętnicze, zawały mięśnia sercowego, udary mózgu i cukrzycę – dodaje specjalistka.

Fotoodmładzanie

Nasz wiek najczęściej zdradza kondycja skóry. Ta starzeje się najbardziej poprzez działanie promieni UV. Ale światło też pomaga. O jego dobroczynnym wpływie mówiła w swoim wystąpieniu doktor Herda. – Pierwszą technologią jest IPL, tzn. światło polichromatyczne, czyli takie, które ma kilka punktów docelowych w naszej skórze. Drugą jest laser, czyli światło monochromatyczne. Takie zabiegi trzeba stosować seriami. Ich zadaniem jest fotoodmładzanie skóry, depilacja, usuwanie przebarwień, zamykanie naczynek. Te metody są bezpieczne, oczywiście w rozsądnych proporcjach – wyjaśnia Jolanta Herda.

Czas to sprzymierzeniec

Lekarze podkreślają, że nie można wszystkiego pozostawić technologii, lecz samemu należy zadbać o swoje zdrowie i życie. – Należy edukację medyczną, estetyczną i higieniczną wpajać już dzieciom w przedszkolu. Inaczej będziemy mieć do czynienia z błędnymi postawami osób dorosłych – powiedział prof. Jarosław Dudka z Samodzielnej Pracowni Biologii Medycznej UM w Lublinie. – Wielkie spustoszenie obecnie powoduje czerniak złośliwy skóry. Wystarczy podkreślić, że na pierwszej linii walki z tym nowotworem stoją kosmetolodzy, którzy mogą dostrzec niepokojące zmiany na skórze pacjenta. Jeżeli czerniak zostanie wcześnie wykryty, można go skutecznie pokonać – przekonywał.

Zamiast skalpela

Obecnie medycyna estetyczna daleka jest od chirurgii plastycznej. – Unikamy skalpela, bo pacjenci szukają zabiegów, które szybko pozwolą im uzyskać poprawę swego wyglądu bez dodatkowych komplikacji, bez blizn i wyłączenia z życia codziennego – mówi Aleksandra Maksymiuk ze Szpitala Klinicznego nr 1 w Lublinie. – Na Lubelszczyźnie ta dziedzina ma przyszłość, choć jesteśmy daleko od tego, co ma miejsce w stolicy czy na zachodzie Europy, bo są to dość drogie zabiegi, a jeden nie wystarczy, by uzyskać dobry efekt – dodaje. – Nie każdy akceptuje ingerencję w proces starzenia się i należy to zrozumieć. Z drugiej strony troska o swój wygląd z zastosowaniem dostępnych, bezpiecznych preparatów nie musi być niczym złym, jeśli nie będziemy uprawiać kultu piękności – radzi Aleksandra Maksymiuk.