Prezydent Andrzej Duda podpisał we wtorek nowelizację prawa karnego zaostrzającą kary za ciężkie przestępstwa przeciw życiu, zdrowiu i wolności dzieci. Chodzi m.in. o okaleczenie, uprowadzenie, porzucenie czy handel dziećmi.
Ustawa powstała wskutek współpracy Biura Rzecznika Praw Dziecka oraz Zespołu Analiz Systemowych Kancelarii Prezydenta, w którego skład wchodzą: Rzecznik Praw Obywatelskich, Rzecznik Praw Pacjenta, Rzecznik Finansowy oraz przy współudziale Biura Interwencyjnej Pomocy Prawnej KPRP i Biura Prawa i Ustroju KPRP. Sejm przyjął ją 24 lutego br.
"Przepisy podpisywanej przez ze mnie ustawy zmierzają do ochrony prawno-karnej osób małoletnich, zwłaszcza małoletnich poniżej 15 roku życia i osób nieporadnych życiowo" - powiedział Andrzej duda. Dodał, że ustawa zmierza do ochrony najsłabszych, tych, których najłatwiej skrzywdzić i którzy mają najtrudniej w poszukiwaniu oparcia.
Podkreślił, że podpisywana przez niego ustawa jest niezwykle ważna, także, dlatego, że jest efektem współpracy z Rzecznikiem Praw Dziecka, Rzecznikiem Praw Pacjenta.
Zgodnie z podpisaną przez prezydenta nowelą osoba znęcająca się fizycznie i psychicznie nad najbliższym - lub nad inną osobą pozostającą w stosunku zależności od sprawcy - będzie podlegała karze więzienia od 3 miesięcy do 5 lat. Gdy znęcanie dotyczyłoby osoby nieporadnej ze względu na wiek, stan psychiczny lub stan fizyczny - sprawca będzie podlegał karze więzienia od 6 miesięcy do lat 8. Z kolei znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem zagrożone będzie karą od roku do 10 lat. W przypadku zaś, gdy pokrzywdzony w wyniku tego popełni samobójstwo, sprawcy grozić będzie od 2 do 12 lat więzienia.
Regulacja zakłada też surowsze kary za bezprawne pozbawienie wolności dziecka lub nastolatka, poniżej 15. roku życia. W tym przypadku sprawcy będzie grozić od 3 do 15 lat więzienia, czyli tyle samo, ile obecnie w przypadku przestępstwa pozbawienia wolności ze szczególnym udręczeniem. Projekt zakłada też podniesienie kary minimalnej za handel osobą w wieku poniżej 15. roku życia z trzech do pięciu lat więzienia.
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.