Odwrotnie niż zazwyczaj, to właśnie osoby niepełnosprawne angażowały pełnosprawnych w różne rodzaje aktywności.
Warsztat Terapii Zajęciowej przy Stowarzyszeniu Osób Niepełnosprawnych „Sprawni Inaczej” otworzył miejską przestrzeń w Skierniewicach. Okazją do zorganizowania wydarzenia było wydanie jubileuszowego, 50. numeru kwartalnika „Nasz Warsztat”. Można było zagrać w szachy z Tomaszem Skonecznym, dziennikarzem „Naszego Warsztatu”, lub utalentowaną Zuzią Łukasik czy podrzucić tematy do kolejnego numeru czasopisma dziennikarce Agnieszce Skomorow. Były: gra uliczna, warsztaty plastyczne, pokaz iluzjonisty i warsztaty montażu radiowego, które poprowadził Wojciech Dmochowski.
O oprawę muzyczną zadbali artyści podczas plenerowych koncertów. Na środku rynku stanął wózek inwalidzki, który chętni mogli wypróbować i przez chwilę poczuć, z czym codziennie muszą się mierzyć osoby niepełnosprawne ruchowo. Można też było zrobić sobie zdjęcie.
– Warto mieszać te dwa różne światy – mówi Anna Konecka, która przysiadła w rynku posłuchać muzyki. – Często niepełnosprawnych zamyka się na marginesach, gdzieś, gdzie są tylko w swoim własnym towarzystwie. A przecież powinni spotykać się z całym społeczeństwem – dodaje.
Pomimo szeregu atrakcji mieszkańcy dołączali niezbyt licznie. – Kiedy naprzeciwko nas staje człowiek, który ma inny kolor skóry, nie takie ubranie, tworzy się dystans – tłumaczy Marzena Rafińska, logopeda prowadząca grupę dziennikarską WTZ i współorganizator wydarzenia. – Tutaj też jest ten dystans, nie wiemy po prostu, co mamy zrobić. Jest trochę tak jak z obcokrajowcami – nie mamy się jak skomunikować. Po to jest nasz Open Space, żebyśmy zbliżyli się w tej wspólnej, publicznej przestrzeni – wyjaśnia.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |