Przy komentarzu w takim tonie na żaden patriotyzm nie liczę i te argumenty pomijam, ale ciekawe kto Ci wypracuje emeryturę i gdzie się odnajdą te rzekome oszczędności z braku małżeństw? Sam się zastanawiam po co odpowiadam na komentarz o takiej kumulacji bzdur w stosunku do objętości, ale co tam, napisałem to niech będzie.
Mnie osobiście związki partnerskie nie przeszkadzają. Jeżeli ludzie heteroseksualni chcą żyć bez ślubu to ich sprawa. Jeżeli pary homoseksualne chcą żyć razem to też ich sprawa. Jak chcą zawrzeć związek partnerski to niech sobie zawierają. Jaki to może mieć na mnie wpływ że ktoś inny żyje bez ślubu ? Oczywiście w żadnym wypadku nie wolno pozwolić na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.
Jak chcą zawrzeć związek partnerski to niech sobie zawierają. Jaki to może mieć na mnie wpływ że ktoś inny żyje bez ślubu ? Oczywiście w żadnym wypadku nie wolno pozwolić na adopcję dzieci przez pary homoseksualne.