Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Ta historia pokazuje, że marzenia się spełniają, że wielka miłość istnieje. I że trzeba wierzyć do końca. A wszystko zaczęło się podczas Światowych Dni Młodzieży przed dwoma laty.
Niektórzy nazywają go chromosomem miłości. Trzeci, dodatkowy na 21. parze. Osoby, które zostały nim obdarzone, są czułe, serdeczne, oddane i pełne zaufania. To ludzie z zespołem Downa.
– Na ten temat nigdy wcześniej nie rozmawialiśmy. Na pewno nie przed ślubem. Dziś mamy czworo dzieci. Dwoje w niebie – bliźniaki. I dwoje na ziemi – też bliźniaki. Są adoptowane – opowiada Anna, żona Marcina.
Pamiętam, że to był bardzo słoneczny dzień. Pamiętam przygotowanie koszyczka i jazdę rowerem do dziadka na cmentarz. To były jego urodziny. Pamiętam też światło w kościele od zapalonych świec. Tylko tyle i nic więcej. 1999 rok. 3 kwietnia. Wielka Sobota.
Informacja, że prawdopodobnie nigdy nie urodzę dziecka, zdruzgotała mnie. Czułam się, jakbym umarła. Zamknęłam się w swoim żalu, w ciemnym grobie pod tytułem: "Wszystkim błogosławisz, tylko nie mnie".
Półnagi Jezus zawiśnie wśród łotrów na ogromnym krzyżu, otoczony przez ponad 10-tysięczny tłum. W Wielkim Tygodniu na kalwarii piekarskiej odbywa się co roku poruszające plenerowe Chwalebne Misterium Męki Pańskiej.
Ruszyła wielka akcja: mieszkańcy województwa śląskiego zbierają pieniądze na ośrodek dla sierot w Aleppo. W tym mieście żyje ich aż 30 tysięcy.
– Razem z żoną trafiliśmy tam dzięki moim rodzicom. Ich małżeństwo zaczęło się sypać. Zaczęli mówić o rozwodzie. Dali sobie ostatnią szansę. Wstąpili do Ruchu Equipes Notre Dame (END). To był przełom – mówi Michał Bienek z Rybnika.
Sto lat to za mało – zaśpiewać można w przeddzień jej czwartych urodzin. Mowa o przychodni Centrum Naturalnie w Rybniku, w której żaden lekarz nie przepisze antykoncepcji, nie poda leków wczesnoporonnych i nie zaproponuje terminacji ciąży.
30 listów z Wehrmachtu, napisanych po śląsku do rodziców przez 20-letniego żołnierza, znalazł pasjonat z Rybnika, który odnawiał stary mebel. Okazało się, że autor tych listów żyje.