Rozstanie z żoną albo mężem wcale nie musi oznaczać rozwodu. Wręcz przeciwnie – może być początkiem nowego, lepszego małżeństwa.
– Przebywając w Irlandii, na spotkaniu byłem obecny za pomocą skype’a. Dzięki internetowi mogłem się modlić razem z moją żoną Aleksandrą i z moim kręgiem.
Świat wirtualny to teren misyjny, który czeka na ewangelizację – uważają Guillaume i Sandrine Haudebourg, francuskie małżeństwo ze Wspólnoty Chemin Neuf.
Pomagają małżeństwom od kilku lat, prowadząc ćwiczenia w ramach Akademii Familijnej. Tym razem wybrali się do Azji, by podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniami.
Czy małżeństwo z prawie 30-letnim stażem może się jeszcze czegoś nauczyć? – Zawsze może być lepiej – przekonują gorzowianie.
Jak zbudować udane małżeństwo? W jaki sposób przygotować dziecko na pojawienie się rodzeństwa? Co jest najważniejsze w życiu rodzinnym?
- Nie ma małżeństw bez problemów - mówi Marek. Każde przeżywa trudności, ale nie zawsze potrafi sobie z nimi poradzić.
Każdy, kto przygotowuje się do sakramentu małżeństwa, musi odbyć odpowiedni kurs. Warto wybrać taki, który zakończy się nie tylko odebraniem odpowiedniego dokumentu, ale i głębszym poznaniem przyszłej żony, przyszłego męża.
Ostatnią sobotnią prelekcję pt. „Małżeństwo: osobowość-dialog-sakrament” wygłosili Państwo Irena i Jerzy Grzybowscy, założyciele ruchu „Spotkania Małżeńskie”. W swoim wystąpieniu bardziej szczegółowo przybliżyli trudności związane z nawiązaniem dialogu, o którym mówił już o. Mirosław Pilśniak OP.
„To się stało standardem i dziwne jest, jeśli para nie mieszka ze sobą przed ślubem” – to nie słowa przypadkowo spotkanego studenta, ale księdza posługującego wśród młodzieży akademickiej.