Masz pomysł, jak ułatwić życie osobom, które wymagają opieki, i tym, które się nimi zajmują?
Są gotowi na wiele wyrzeczeń, by na gruncie podarowanym przez Zgromadzenie Sióstr Sług Jezusa wybudować nowy budynek publicznego przedszkola. Mogą nawet założyć skrzydła i w perukach wyjść na scenę.
Od kiedy hazard staje się chorobą? Jak wyrwać się z uzależnienia od surfowania w necie, zakupów czy... pracy? Co robić, by największą wygraną hazardzisty okazały się wolność i szczęśliwe życie? – odpowiedzi na te pytania pomagają znaleźć terapeuci.
Pomysł nie jest ani nowy, ani wyjątkowy. Jednak nie o odkrywanie Ameryki tu chodzi, tylko Włoch, a tak naprawdę... czegoś jeszcze innego.
– Mówiąc: „Nie płacz, wszystko się ułoży”, tylko pogarszamy sprawę. Czasami lepsze jest milczenie przy kubku gorącej herbaty – mówi Kamila Bubrowiecka, psycholog.
Wiele wskazuje na to, że nowy rok szkolny jest ostatnim, w którym to tylko rodzice decydują, czy posłać sześciolatka do podstawówki. Od przyszłego będą obowiązywały nowe przepisy. Ich przeciwnicy nie tracą jednak nadziei, że prawo uda się zmienić.
Kiedy mieli spotkać się po raz pierwszy, nie wiadomo, kto bał się bardziej. Krystian, który chował się za firanką, czy Agnieszka z Jarkiem, którzy chcieli się z nim zaprzyjaźnić.
O radości życia, manifestacji przed ratuszem i uniwersalnych wartościach z Anną Wysocką, współorganizatorką Marszu dla Życia i Rodziny w Olsztynie, rozmawia Łukasz Czechyra.
Każdego dnia przez kilka godzin po szkole ponad 40 dzieci ma gdzie odrobić lekcje i z kim się bawić, a przede wszystkim są pod dobrą opieką. Placówka działa od blisko 20 lat przy parafii św. Antoniego we Wrocławiu. Dla wielu dzieci to szansa, by podciągnąć się w nauce i przeżyć coś niezwykłego.
Na ślub dojechali starym autem, którym tata wozi warzywa na targ. Uśmiechnięci, czuli, że niebo się cieszy. – Tylko czyste serce może dać taką pełnię radości – mówi Iga Grzybowska.