Szczególnie w Adwencie fajnie mieć dzieci: potrafią cudnie zadbać o to, co najważniejsze.
Każdy, kto ma na głowie dom, pracę, milion zobowiązań, doskonale wie, że piękne teorie pozostają teoriami. Praktyczne życie jest nieco trudniejsze.
Po Mszy św. nie wrócili do domu, ale poszli na trening.
Może i to dobry sposób na spotkanie ukochanej osoby. Ale w maju... lepiej iść na spacer.
Dawid i Damian sprawnymi rękami dają biegać Lewandowskiemu. Przy „Lewym” zapominają o Bożym świecie: wózku, wspomaganym oddychaniu, zanikających mięśniach i stromych schodach.
Bilety wyprzedane dwa miesiące wcześniej, komplety na widowni, a jednak „Merylin Mongoł” Nikołaja Kolady w stołecznym teatrze Ateneum budzi zastrzeżenia. Co więcej - pozostawia niedosyt.
Jedni się nimi zachwycają. Zachodniopomorscy Łowcy Burz starają się je także poznać – by jeszcze bardziej je podziwiać, ale i chronić innych przed ich skutkami.
Dzięki charytatywnemu zaangażowaniu małżeństwa z Podbeskidzia oraz kilku innych prywatnych osób, w Lalibeli w Etiopii w dniach między 8 a 12 maja br. dokonano 218 operacji, usuwając pacjentom kataraktę i oraz lecząc chirurgicznie zaawansowane przypadki zapalenia rogówki spojówek.
Co emeryci robią w wakacje? Najczęściej to samo, co przez pozostałe dziesięć miesięcy w roku – siedzą w domu. Możesz podarować im chociaż jeden urlopowy dzień.
Jedyna rada, żeby przestać brzydzić się sobą, to powiedzieć o tym swoim wstydzie. A na koniec usłyszeć „I ja odpuszczam ci grzechy...”