Opowiadanie z dreszczykiem, czyli coś lżejszego do poczytania na majówkę.
Pierwsze dni maja to czas majówek, spotkań rodzinnych, pierwszych Komunii Świętych oraz inauguracji sezonu grillowego. Dziś jednak nie o grillu, wszak to dopiero początek sezonu, ale o... patriotyzmie. Od kuchni. Dosłownie.
Wychodzą dwie starsze panie z kościoła, tuż po majowym nabożeństwie: – Kiedyś to były majowe... – O tak, zbierało się przy kapliczce, śpiewało, modliło.
"Popieramy protest rodziców", "Otwórzcie serca dla niepełnosprawnych" - pod takimi m.in. hasłami odbyła się w piątek pikieta przed Sejmem. Trwające od południa wydarzenie zgromadziło osoby wspierające rodziców i opiekunów niepełnosprawnych, którzy 10. dzień protestują w budynku parlamentu.
- Jak myślicie, czy rakietą można się dostać do nieba? Albo samolotem, albo balonem? – Nieeeee! – A jak się można dostać do nieba? – Helikopterem!
Na drzewach i słupach kolorowe balony i chorągiewki. Ktoś rozpala grilla, jednak nie jak zwykle – na balkonie czy we własnym ogródku, ale przed blokiem, żeby każdy miał do niego dostęp. Już po chwili na ruszcie skwierczą kiełbaski…
Co dzieje się za murami ZOL? Pytają o to czasem media, pytają też rodziny pacjentów. Sprawdziliśmy: nic złego.
I Charytatywny Bal Karnawałowy odbył się w pocysterskim klasztorze w Trzebnicy.
– Tam, daleko, w Irlandii też jest Polska – opowiadają ks. Janusz Ługowski, kapłan pochodzący z naszej diecezji, i ci, którzy go odwiedzili.
Chętnie opowiada o nim Janusz Błachowicz, któremu leży na sercu zachowanie tradycji oraz znajomość historii.