Finał akcji "Tornister pełen uśmiechów" odbywa się w Lublinie.
Wakacje dopiero na półmetku, ale wielu rodziców już się martwi, za co kupi swoim dzieciom wyprawki do szkoły.
Choć do rozpoczęcia roku szkolnego zostało jeszcze trochę czasu, Caritas archidiecezji lubelskiej już myśli o dzieciach w potrzebie organizując po raz 15 akcję "Tornister pełen uśmiechów".
Trwa akcja "Tornister pełen uśmiechów" zorganizowana przez Caritas Archidiecezji Gdańskiej. Inicjatywa ma na celu wyposażenie dzieci z rodzin potrzebujących w kompletną wyprawkę do szkoły.
Waga nie przekraczająca 10 do 15 proc. masy ciała ucznia, rozłożony symetrycznie ciężar i równe szelki to niektóre z zaleceń Głównego Inspektora Sanitarnego, dotyczące właściwego wyboru tornistra, wydane w związku z rozpoczynającym się wkrótce rokiem szkolnym.
Dzięki nim potrzebujące dzieci z archidiecezji gdańskiej wyjadą na wakacje, a we wrześniu dostaną przybory szkolne.
Caritas Polska w ramach ogólnopolskiej kampanii "Tornister pełen uśmiechów" chce wyposażyć 10 tys. dzieci z ubogich rodzin w tornistry i przybory szkolne - powiedział w środę na konferencji prasowej w Warszawie dyrektor Caritas ks. Marian Subocz.
O biznesmenach z tornistrami, obiadach dla głodnych uczniów i przyjaźni trwającej mimo śmierci z Jackiem Madanym, nauczycielem języka angielskiego w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Godzianowie rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
– Wybierając plecaki, staram się, żeby były dobrej jakości i nie odstawały designem od tych, które będą miały inne dzieci – wyjaśnia ks. Janusz Steć, dyrektor Caritas Archidiecezji Gdańskiej.
Gorączka przed początkiem roku szkolnego zaczyna się już w połowie sierpnia. Rodzice oblegają sklepy z używanymi podręcznikami i polują na tańsze zeszyty oraz trampki w supermarketach.