– Od komputera tylko oczy bolą – mówi 11-letni Bartosz.
Nie jesteśmy jakimiś próżnymi bizneswoman, które postanowiły umilić sobie życie i zrobić coś dobrego dla świata.
Po 40 latach odnaleziono 82-latka i jego 40-letniego syna, którzy od czasów wojny wietnamskiej ukrywali się w dżungli w środkowym Wietnamie. Mieszkali w domku na drzewie, żywili się tym, co udało im się zebrać lub upolować - podała w czwartek agencja dpa.
Jadła mięso z goryla, z papai i jeżozwierza robiła polski bigos, na spacery chodziła do dżungli... I najważniejsze: niemal dzień i noc leczyła afrykańskich pacjentów.
Są tacy, którzy „zaliczają” kolejne kraje świata, idąc po śladach zostawionych przez tysiące turystów. Są też tacy, którym nie odpowiadają atrakcje z list Top 10. Wolą odkrywać – i to ich zmienia.
Można ich spotkać w Koszalinie, Słupsku, Kołobrzegu, Szczecinku, Sławsku i Biesowicach. W sumie w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej jest ich ponad 150 – na razie.
Dzieci rozwijają się najlepiej, kiedy odkrywanie i poznawanie nowego odbywa się w atmosferze zabawy - wyjaśnia psycholog z UMCS Marzena Bichta. - Wtedy najdynamiczniej rozwijają się dziecięce mózgi, tworzą się nowe połączenia neuronalne, następnie całe sieci połączeń.
Dotąd dynamicznie działali w Lublinie, Wrocławiu, Warszawie. Teraz katolicy w mundurach wchodzą na Górny Śląsk.
Czy można, nie ruszając się z domu, zwiedzić cały świat? To możliwe. Ostatnio pływali po Morzu Karaibskim.
– Jaki powinien być mężczyzna? – pytam wilczka, czwartoklasistę Dominika Sikorę. – Dzielny i samodzielny – odpowiada. – Dzielność jest wtedy, gdy tak jak ja, zaciąłeś się scyzorykiem, ale nie płaczesz.