Jak radzić sobie z żałobą po nienarodzonym dziecku i jak pomagać rodzicom po poronieniu - rozmawiano podczas spotkania 24 stycznia w Bydgoszczy. W całym kraju każdego dnia ma miejsce sto poronień.
Pani Anna z Wrocławia ponad 30 lat nosiła swoją tajemnicę głęboko schowaną w sercu. Kiedy to się stało, była młodą, przerażoną dziewczyną. Ojciec i ówczesny mąż nalegali, by „dokonała zabiegu”. Przekonywano ją – zwłaszcza ludzie medycyny – że aborcja nie niesie ze sobą absolutnie żadnych skutków.
Co dziesiąty człowiek choruje na depresję – kobiety dwa razy częściej niż mężczyźni; częściej też ludzie starsi niż młodzież. Jak rozpoznać u siebie jej objawy? Jak towarzyszyć chorującym i wspierać ich leczenie?
Dzieci nie boją się umierać. Martwią się, czy rodzice nie będą się za to gniewać...
O tym, jak rozmawiać z osobami, które straciły bliskich, i czego uczy kapłana obcowanie z odchodzeniem do wieczności, z ks. Ryszardem Podporą, kapelanem kaplicy cmentarnej na Majdanku w Lublinie, rozmawia Joanna Mazurek.
O tym, kiedy czyta się listy na cmentarzu, 15-letniej żałobie i budowaniu matryc z Elżbietą Łozińską, terapeutką, rozmawia Jędrzej Rams.
W naszym kraju każdego roku blisko 50 tysięcy rodzin doświadcza straty dziecka.
Poronienie - rani rodziców, ale kładzie się tez bolesnym cieniem na relacje w całej rodzinie, wśród znajomych i przyjaciół.
Dziś Ignaś kończy dwa lata. Kończy czy skończyłby? Chłopczyk zmarł nagle 12 godzin po narodzeniu. Już za kilka dni w Gdańsku odbędzie się coroczne spotkanie osób, którym śmierć zabrała potomstwo.
Nie patrzą w oczy, nie chcą się przytulać, nie komunikują się z ludźmi - są inni, ale nie źli czy niewychowani. To chorzy na autyzm.