Po pięciu latach istnienia okna życia przy Sanktuarium Bożego Miłosierdzia siostry Matki Bożej Miłosierdzia znalazły noworodka - małą dziewczynkę.
Pracują ciężko, ratując życie. I coraz częściej mierzą się z zagrożeniem własnego życia. O tym, dlaczego zespół karetki pogotowia powinien być traktowany jak służba mundurowa, mówi Artur Borowicz, dyrektor Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach.
Nawet największy ból nie może nas zatrzymać. Życie trwa dalej. Człowiek musi sobie z nim poradzić i nie może wstydzić się poprosić o pomoc specjalistów.
Gdy pojawiają się na szpitalnym oddziale, choroba i smutki schodzą na dalszy plan.
Wydawało się, że doszli do kresu. Rozstali się, a jednak wydarzyło się coś, co sprawiło, że są razem. Uznali, że to doświadczenie jest tak ważne, że muszą się nim podzielić z innymi.
Normalny dom znają co najwyżej z filmów i książek. To jednak w żaden sposób nie ułatwia wejścia w dorosłość. Jedyna szansa na wyrwanie się z kręgu bidula to zaprzyjaźnione rodziny.
Sąd ds. nieletnich w Turynie odebrał prawa rodzicielskie rodzicom ponadrocznej dziewczynki, ponieważ uznał, że są za starzy: matka ma 57 lat, ojciec 70. W szokującym, jak podkreśla prasa, uzasadnieniu zarzucono rodzicom "narcystyczną chęć posiadania dziecka".
Film o opowiada historię męczenników z Barbastro, z 1936 roku.
Wielu młodych ludzi mówi: „lubię pomagać”. Jednak nie każdy wie, jak się do tego zabrać. Listopadowe szkolenie SKC uczyło, jak pomagać w nieszczęśliwych wypadkach.
O tym, jaki obraz ucznia wyłania się z lekcji religii, z Karoliną Wittmann-Widerą rozmawia Marta Sudnik-Paluch