Coraz więcej rodziców stawia na edukację swoich dzieci od najmłodszych lat. Wielu z nich uważa, że nic nie przebije tej oferowanej przez siostry zakonne.
O brokułach, frytkach i sporcie z Joanną Kozub, dietetyczką prowadzącą w Krakowie poradnię, rozmawia Monika Łącka.
– Od odrobiny serca i kromki chleba można zmieniać świat – zapewnia Anna Kozera, prezes Katolickiego Stowarzyszenia Pomocy św. Brata Alberta w Płocku, w rozmowie z Agnieszką Małecką.
Kiedy mieli spotkać się po raz pierwszy, nie wiadomo, kto bał się bardziej. Krystian, który chował się za firanką, czy Agnieszka z Jarkiem, którzy chcieli się z nim zaprzyjaźnić.
Ich pierwsze dni i tygodnie po urodzeniu dziecka były pełne lęku, wręcz beznadziei. Teraz, należąc do stowarzyszenia, inaczej patrzą na życie. Przed dziećmi zaś otworzyły się nowe możliwości.
– Nie ma co udawać, że to jest łatwa sprawa. Potrzeba chęci i czasu, ale widzimy, ile nasze dzieci na tym zyskują – twierdzi Anna Dremo.
Najpierw stali na kasie w supermarkecie. Później opiekowali się porzuconymi i chorymi. I zgodnie przyznają: to były wakacje życia.
Można tu się pobawić, zjeść coś dobrego, ale przed wszystkim nauczyć pewnych zasad.
Jak daleko jest od rozwodu i nienawiści do przebaczenia i spotkania? Odpowiedzi na to pytanie szukają młode kobiety z grupy wsparcia przy rypińskiej parafii św. Stanisława Kostki.
Tu znaleźli panaceum na młodość. Odszukali swoją drugą połówkę, a ich życiowe historie mogą posłużyć za scenariusz do hollywoodzkiej produkcji.