Jasne, że wszystkich chorych, zaginionych, skrajnych wcześniaków uratować się nie da. Ale najpierw trzeba zrobić wszystko, co w naszej mocy, by spróbować.
Rodzice rezygnują z wychowywania dzieci, licząc, że ten obowiązek przejmą od nich nauczyciele - stwierdza "Rzeczpospolita", powołując się na dane Instytutu Badań Edukacyjnych.
Po wytłumaczeniu córce (najdelikatniej jak się da), co oznaczają m.in. słówka wampir i zombie, dziewięciolatka pyta: – To po co oni takie obrzydlistwo sprzedają?
W ubiegłym roku 2,8 mln Polaków żyło w skrajnym ubóstwie, a ich wydatki nie przekraczały minimum egzystencji. Takie są dane Głównego Urzędu Statystycznego.
- Najcenniejszą rzeczą, jaką mamy, jest czas, a najwspanialsze, co możemy z nim zrobić, to dać go komuś - mówi Małgorzata Lempart, jedna w uczestniczek projektu.
Odwiedzający to miejsce nie ukrywają łez, bo przypominają im się dziecięce lata. Albo dowiadują się, że są rzeczy, których nie da się wygooglować.
– Niepełnosprawni są ludźmi, którzy wiele potrafią i dużo chcą dać od siebie, trzeba im tylko stworzyć do tego możliwości – tłumaczy Agnieszka Antoniszyn, terapeutka.
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, liczba mieszkańców Lublina regularnie spada. Rodziny wielodzietne są lekarstwem na ten stan. Jednak w tej misji potrzebują wsparcia.
Zamiast muszkietów i rapierów mają uśmiech. Z takim uzbrojeniem jadą do małych pacjentów. Zdrowych przekonują, że niewiele trzeba, by dać komuś szansę na życie.
Pandemia koronawirusa zmusza Kościół do poważnego rozeznania, aby rozpoznać stojące przed nim wyzwania, ale także drogocenne perły, które dał nam Pan dla budowania Kościoła.