W związku z publicznym oświadczeniem dr. Bartłomieja Arłukowicza (w programie TVN „Tak jest”, 29 maja br.), że tabletka ellaOne nie ma działania wczesnoporonnego, wyrażamy zdecydowany protest przeciw takiemu dezinformowaniu opinii publicznej przez lekarza i polityka - piszą ginekolodzy: Ewa Ślizień-Kuczapska i Jacek Szulc oraz lekarz i biochemik dr hab. Andrzej Lewandowicz.
Prawie 1,5 mln Polaków jest uzależnionych od alkoholu, a od 2,5 do 4 mln pije ryzykownie i szkodliwie, a 1,5-2 mln dzieci żyje w rodzinach z problemem alkoholowym.
Jak oficjalnie podano, 71 proc. uczestników przeprowadzonego w niedzielę w Szwajcarii referendum wypowiedziało się przeciwko wprowadzeniu ogólnopaństwowego 20-procentowego podatku od spadków przekraczających wartość 2 mln franków.
Pierwszego września zaczną obowiązywać przepisy, które wprowadzają obowiązek pisemnego zawarcia umowy o pracę lub potwierdzenia na piśmie jej warunków przed podjęciem pracy - przypomina resort rodziny, pracy i polityki społecznej.
Rzecznik praw obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego ustawę o in vitro.
Niepełnosprawność i podeszły wiek wymagają często przeprojektowania mieszkania czy domu tak, aby można było w nim mieszkać mimo ograniczeń fizycznych. Pomagają w tym studenci Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej.
Konfederacja Kobiet RP złożyła w Kancelarii Prezydenta RP apel o niezwłoczne podpisanie ustawy, regulującej dostęp do ellaOne. Do apelu dołączono blisko 20 tys. podpisów osób, które w ciągu zaledwie kilku dni podpisały petycję „Dobry krok w walce z pigułką”.
Ruch feministyczny. Dużo krzyku, mało konkretów. Zero przyszłości.
Komisja Europejska potwierdziła, że wprowadzony w Polsce na nowo wymóg autoryzacji przez lekarza zakupu preparatu ellaOne jest zgodny z prawem europejskim. Państwa Członkowskie mogą zabronić lub ograniczyć stosowanie środków antykoncepcyjnych i wczesnoporonnych na swoim terytorium, a decyzja KE z 2015 r. zezwalająca na obrót środkiem bez recepty nie oznacza zakazu utrzymania kontroli lekarskiej.
Punkt widzenia „hejtowników” staje się w jakiś sposób obowiązujący w przestrzeni publicznej.