Matką Królowej Pokoju jest ta, którą "dobrzy ludzie" z szyderstwem wygnali ze świątyni
Patrz, ciepło, pokój, zaufanie... Bóg w Niej to piękno odtworzył, zapisał każdej kobiecie.
Nie sztuka zamknąć ludzi starszych w pokojach, choćby najwygodniejszych. Trzeba także dać im swój czas i serce.
Śpią u rodziców, wynajmują mieszkania, a nawet pojedyncze pokoje. Ponad połowa młodych małżeństw nie ma własnego M.
Recepta na dobry rok to perspektywa „od drugiego człowieka” do siebie. Wtedy i radość będzie, i pokój.
Patricia Sandoval przyznaje, że zabiła troje swoich nienarodzonych dzieci, a potem pracowała w klinice aborcyjnej. Podkreśla, że pokój odnalazła dzięki Bożemu Miłosierdziu.
Łatwo nie było. Po trzech minutach ustalania wspólnej wizji... fruuu! Konspekt z hukiem poleciał na drugi koniec pokoju.
Stały Obserwator Stolicy Apostolskiej przy ONZ wziął udział w debacie na temat działań tej instytucji na rzecz umacniania pokoju. Jej temat brzmiał: „Rola kobiet w utrzymywaniu pokoju”. W swoim wystąpieniu abp Bernardito Auza podkreślił ogromny wkład kobiet zarówno w misje pokojowe, jak i w „odbudowywanie zaufania” pozwalającego osiągnąć trwałe pojednanie.
Czasem przychodzą z ulicy, czasem z rodzin, w których nie da się żyć. Tu oprócz ciepłego pokoju i spokoju znajdują życzliwość i opiekę.
Tegoroczne spotkanie par sakramentalnych porusza temat "Wojny i pokoju" nie tyle w odniesieniu do sytuacji geopolitycznej, co małżeńskiej czy rodzinnej.