- Dzięki temu, że chodzę do kościoła i jestem ministrantem, czuję się lepszym człowiekiem - mówi 12-letni Paris z domu dziecka w Gdańsku-Sobieszewie.
Rodzina w Polsce przechodzi zmiany podobne do tych, które zachodzą w większości krajów europejskich, tempo tych zmian jest jednak wolniejsze niż tam.
W obliczu pandemii to właśnie rodzina, ze wszystkimi jej słabościami, okazała się tak naprawdę najlepszym miejscem schronienia i stabilizacji.
Od września w całej diecezji obowiązuje nowy program przygotowania bezpośredniego do sakramentu małżeństwa.
„Zrób coś z tymi dziećmi” – mówili ludzie i nie chodziło im o to, by zachęcić je do wyrażania swoich emocji, ale raczej do uciszenia ich. Pan Bóg miał jednak inny plan.
Pandemia koronawirusa wpływa na życie wszystkich ludzi, również tych najmłodszych. Z tęsknoty za swoją parafią Jakub, Maciej, Łukasz i Mikołaj postanowili zbudować kościół z klocków LEGO.
Jest takie miejsce na Nowym Mieście: zacienione, ciche, gdzie nikt nie spojrzy krzywo na mamę z dziećmi – wręcz przeciwnie.
Hamida i Assef. Do Polski przyjechali z ogarniętej wojną domową Syrii cztery miesiące temu. W Lublinie mieszkają od kilku tygodni. Są nowymi studentami KUL.
Stolica Apostolska zdecydowanie odrzuca proponowanie legalizacji narkotyków. Jej przedstawiciel przypomniał o tym w Nowym Jorku na specjalnej sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych o światowym problemie narkomanii.
Chcemy, aby nasi podopieczni czuli, że dotychczasowy dom zamienili na nowy. To nasz cel.