Kiedy otworzyły się drzwi jadalni świdwińskiego domu dziecka, równie szeroko otworzyły się oczy i buzie maluchów. Goście byli większym zaskoczeniem niż worki prezentów, które przynieśli.
DODANE 14.12.2011 07:00 załącznik
Czasem trzeba pozwalać maluchom na wyrażanie dziecięcej ekspresji. Nadopiekuńczość może być bardzo szkodliwa. Na zdjęciu dzieci z przedszkola prowadzonego przez Projekt Edukacyjny Lokomotywa, jednego z uczestników konferencji. »
Podczas tropienia „złego dotyku” niechcąco wylaliśmy dziecko z kąpielą. Oczywiście dotykając jedynie brzegów wanienki, by nie naruszyć nietykalności cielesnej malucha. W absolutnie czystych ludzkich odruchach węszymy gesty potwora.
Wszystko już gotowe. Nawet śpioszki dla maluchów poukładane i wyprasowane. – Ale nie chodzi o to, aby te mamy z dziećmi żyły u nas jak pod kloszem – zapewnia s. Martyna.
„Małe modli się najlepiej, duże modli się jak umie” – śpiewa Arka Noego. Mniej więcej tak wyglądają cowtorkowe Msze Święte i adoracje Jezusa w Katowicach-Zawodziu. Uczestniczą w nich mamy i ich maluchy.
Wśród tłumu roztańczonych maluchów na rodzinnym festynie w bielskim Przedszkolu nr 49 pojawiły się też dzieci z zespołem Downa. Choć nie jest to placówka integracyjna, one również mają tu swoje miejsce.
O tym, czego potrzebują sześciolatki i dlaczego szkoły nie są gotowe na ich przyjęcie z Eweliną Królikowską-Juszczyk, jednym z krakowskich koordynatorów akcji „Ratuj maluchy i starsze dzieci też”, rozmawia Monika Łącka.
– Nie chcę! Nie pójdę do przedszkola! Chcę zostać z tobą. Czemu nie mogę? Nie kochasz mnie już?! – łzy kaskadą spływają po buzi malucha, a ty czujesz, że za chwilę pęknie ci serce...
Symbolem powracającej na północy Włoch pandemii stał się 7-miesięczny maluch Federico. Jego mama była jedną z pierwszych kobiet w ciąży, które zaatakował koronawirus. Dziecko mogła wziąć na ręce dopiero po 40 dniach.
– Nie chcę! Nie pójdę do przedszkola! Chcę zostać z tobą. Czemu nie mogę? Nie kochasz mnie! – łzy kaskadą spływają po buzi malucha, a ty czujesz, że za chwilę pęknie ci serce...