Tych gości nikt nie chce – za bardzo komplikują życie. Trafiają więc do „umieralni”, gdzie… miłość smakuje jeszcze bardziej.
Jej ojca rozstrzelali w Stutthofie. Narzeczony zginął w Powstaniu Warszawskim. Mimo to wyszła za mąż za Niemca, a całe swoje życie poświęciła polsko-niemieckiemu dialogowi.
– Czasem Jaś spojrzy na mnie tak smutno – mówi jego mama Teresa Wojnar. – Jakby wiedział, że życie zaraz może się skończyć. A my się modlimy, żeby jak najdłużej z nami był.
Kilka lat temu podczas dnia skupienia pracownicy „Ogniska” dostali od bp. Grzegorza Rysia wymagające zadanie: by ludzie, patrząc na nich, mówili: „Ojej, co nimi kieruje, że tak pracują?”.
Zaraz po odzyskaniu świadomości po wypadku Iwona Lis zapytała lekarzy, czy musieli wybierać między życiem jej a córeczki. Usłyszała, że maleńka Ania nie miała szans. Dziś jej fundacja „Forani”, mająca w nazwie imię jej córki, pomaga poszkodowanym w wypadkach. – Jest jak moje dziecko – mówi.
Kornel wiedział, że przeżyć może tylko wtedy, gdy nie będzie więcej pił. Dla Doroty życie alkoholików było niezbadanym lądem. Ich dwa światy połączyły się podczas pielgrzymki do Lourdes. Od tamtego momentu cieszą się sobą i wiedzą, jak ważna jest w ich codzienności wiara i właściwe rozpoznanie Bożej łaski.
Wakacje to dobry czas, żeby odetchnąć. Ofert gwarantujących szybki i skuteczny relaks nie brakuje. Trzeba jednak uważać, żeby szukanie spokoju nie zakończyło się… zgubieniem właściwej drogi.
Pokaż mi swoje rachunki, a powiem ci, jakim jesteś chrześcijaninem. Może takim, który żyje ponad stan, poza granicami Bożego błogosławieństwa? Może pora nauczyć się gospodarować pieniędzmi zgodnie z radami biblijnymi?
W Polsce jest 7 milionów rodziców. Jeśli zaczniemy działać razem, możemy zmienić polską szkołę.
Tadek, Józek, Julek, Wojtek, Andrzej, Mietek, Maciek, Władek, Krysia i Staś – wśród nich jeden szafarz, dwóch księży i biskup – owoce miłości małżeńskiej Emilii i Józefa Słaby z Żeleźnikowej.