Od progu pachnie wanilią. Pani Iza stałym bywalcom proponuje herbatę lub kawę. Bo to nie jest zwykły sklep.
- Posiadanie specjalnych przeszkoleń nie jest konieczne. Najważniejsze, żeby człowiek chciał pomagać. Każdy się w czymś sprawdza – mówi Damian Zadeberny.
Nie słychać gotującej się wody. Prawie nic nie widać i nie słychać, boli oparzona ręka. Po omacku szukam kranu, żeby schłodzić dłoń. Czy zaryzykuję wyjście z domu? Nie ma szans, bez pomocy nie dam rady. Koniec eksperymentu.
Ekonomiści szacują, że średnia wartość pracy, którą wykonują kobiety siedząc w domu, wynosi ok. 2 tys. zł miesięcznie. Kobieta zajmująca się domem i dziećmi w ciągu dnia wykonuje ok. 200 różnych czynności.
Rodzina w Polsce przechodzi zmiany podobne do tych, które zachodzą w większości krajów europejskich, tempo tych zmian jest jednak wolniejsze niż tam.
Już za miesiąc na ul. Nowolipie w Warszawie rozpocznie działanie Poradnia Zdrowego Rodzicielstwa.
W płockim barze „Tumska” można dobrze i tanio zjeść. Mało kto wie, że te smaczne dania przygotowują i podają osoby niepełnosprawne.
Dokończenie budowy tarnobrzeskiego hospicjum w dużej mierze zależy od ludzkiej życzliwości.
Na pierwszy rzut oka niewiele ich łączy… mają różne zawody, różni ich wiek, hobby, ale zgadzają się w jednym – że każdy jest tak samo ważny.
Mówią, że spotkanie czarnego Łobuza, siwej Basi, małej Brydży i ślepej Dory z tą trzydziestką to sprawka Alberta. Świętego Alberta. Mówią, że pracował nad nimi dwa lata.