W internecie nie zaiskrzyło! Potrzebne było spotkanie w „realu”. Poznali się po Mszy Świętej!
Spotykają się raz w tygodniu, rozmawiają, bawią się, odrabiają lekcje. Często budują głębokie relacje na lata, tworząc więzi niemal rodzinne.
Tato, w szkole powiedzieli mi o moich prawach - stwierdził syn. Wspaniale – odrzekł ojciec - ja opowiem ci o twoich obowiązkach.
Dzisiaj miasto przywołuje frazę ze znanej piosenki śpiewanej przez Krystynę Jandę: „Bo ja jestem, proszę pana, na zakręcie”.
Ten, kto zna chiński, może liczyć na dobrą pracę i niezłe pieniądze. Może dlatego coraz więcej Polaków chce studiować sinologię. A język nie jest taki trudny, jak mogłoby się wydawać.
Wyjeżdżając na letni wypoczynek, warto się do tego odpowiednio przygotować. Trzeba zabrać ze sobą nie tylko filtry przeciwsłoneczne, ale i mądre rady doświadczonych ludzi.
– Gdy siedzisz w domu, możesz spotkać co najwyżej przystojnego listonosza – uważają single. I biorą sprawy w swoje ręce.
– Kiedy patrzyłem na księdza odprawiającego Mszę św., odkryłem pragnienie kapłaństwa. Ja też tak chciałem – mówi kleryk Jędrzej Borejko.
Uważa, że warto bronić swojego zdania i że strach przed ośmieszeniem często jest wyimaginowany.
Zdarza się, że trafiają tu z jednym tobołkiem, wielkim brzuchem i brakiem nadziei na cokolwiek. W bezpiecznym schronisku uczą się, jak samodzielnie i normalnie żyć.