Bycie rodzicem to nic trudnego, dopóki… nim się nie zostaje. Znacie to? W takim razie ta książka jest dla Was.
Obserwowałam niedawno, jak mały chłopiec, pewnie sześciolatek, uczestniczył w charytatywnej aukcji, na której licytowano książkę o Robercie Lewandowskim.
Alfabet... to przede wszystkim książka, która pokazuje, jak iść przez życie, i skłania do rozmowy o tym, co naprawdę ważne.
Co robić, gdy letniego czasu pod dostatkiem, podróż się dłuży, a dzieci nuuudzą? Czytać! A co? Radzą mamy –miłośniczki książek dla dzieci.
Do książki dorwałam się późnym wieczorem. Oderwałam się po kilku godzinach. Senność minęła, a pozostało pytanie: jak one dały radę?
Znana z „Błękitnej laguny” Brooke Shields o mało nie została zabita przed narodzeniem. Ujawniła to w wydanej niedawno autobiograficznej książce.
Kolejna książka dla dziewcząt zawierająca wiele przykładów kobiet, które dokonały w życiu wyborów i osiągnęły sukces.
Kiedyś powiedzieli nauczycielowi, że w dzisiejszych czasach książki przestały przemawiać do młodzieży. Dlatego czas na filmy.
Z szacunku dla przeszłości zbierają pamiątki i wspomnienia, z myślą o przyszłości zamierzają postawić wieżę widokową. Zapraszają teatr i wydają własną książkę kucharską.
O wpływie czytania na rozwój małego dziecka mówi psycholog Agnieszka Lelek, ekspert akcji „Książka na receptę. Recepta na sukces”.