Człowiek od zawsze kształtuje i próbuje sobie wyobrazić życie czy stan po śmierci. Zwykle wyobraża sobie swoje istnienie po śmierci jako kontynuację życia ziemskiego, tylko w innej rzeczywistości - mówi werbista o. prof. Zdzisław Kupisińki.
Zbierają stare telefony, znaczki wycinane z kopert, a nawet zawleczki od puszek i korki od szampana. A wszystko po to, by pomagać potrzebującym.
Obecność przed Najświętszym Sakramentem obojętna nie pozostaje. Obecność Chrystusa dociera o serca, do wnętrza. I zmienia je.
Miłość i sakrament małżeństwa realizują się w dialogu.
Zasiali ziarno, teraz je podlewają, wystawiają na słońce i czekają, aż urośnie! Wszystko po to, aby nauczyć się dbać o przyjaźń z Bogiem, a przy tym ciekawie spędzić wakacje.
Okazuje się, że wystarczy się zaangażować, by nagle wśród dzieci zapanowała nowa moda – na pomaganie innym.
Wiadomo – dla dzieci najważniejsze jest morze. Niełatwo namówić je do obowiązków. Żeby, na przykład, poczytały Biblię. Jednak wystarczy znaleźć odpowiedni sposób.
Mają po 15, może 18 lat. Niektórzy już uzależnieni, inni na „dobrej drodze”. W przepaść.
Małżeństwo z Wrocławia - Agnieszka i Mateusz Waligórowie - na rowerze przemierzyli tysiące kilometrów. Wrócili z jednej wyprawy w Ameryce Południowej, by przygotować się do realizacji wręcz karkołomnego wyzwania - przemierzenia trzech australijskich pustyń.