Pamiętam, że to był bardzo słoneczny dzień. Pamiętam przygotowanie koszyczka i jazdę rowerem do dziadka na cmentarz. To były jego urodziny. Pamiętam też światło w kościele od zapalonych świec. Tylko tyle i nic więcej. 1999 rok. 3 kwietnia. Wielka Sobota.
Jacek Todys, nadleśniczy z Polanowa, ma ten przywilej, że praca jest jego pasją. Kiedy chce od pracy odpocząć, z powrotem idzie do lasu. A tam spotyka się z... Bogiem.
Długo dojrzewałam do tematu.
– Tam, daleko, w Irlandii też jest Polska – opowiadają ks. Janusz Ługowski, kapłan pochodzący z naszej diecezji, i ci, którzy go odwiedzili.
Kaja miała wszystko: dom, męża, dobrą pracę, wczasy za granicą. Miała też czasami siniaki chowane pod długimi rękawami, spodniami i ciemnymi okularami. I całą litanię przygotowanych wyjaśnień. Bo kto uwierzy, że jest bita?
Rosną w rowach, pod lasami, a także w przydomowych ogródkach, gdzie z reguły są niechcianymi gośćmi. Pokrzywa i podagrycznik to niedoceniane chwasty.
Z dala od gwaru miasta, pod zielonym lasem, stoi przyjazny dom...
"Modlitwa - spotkanie - wyprawa" - trzy słowa przyświecają Katolickiemu Stowarzyszeniu "Ojcostwo Powołaniem", które oficjalnie powstało 25 lipca po Mszy św. w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Zielonej Górze.
Te zielone płuca Opolszczyzny kryją wiele tajemnic: skarby przyrody, parki, tajemnicze ruiny i agroturystyczne atrakcje.
Gdy zapytać w Lublinie, gdzie można wymienić zamek w torbie, spodniach czy butach, odpowiedź zawsze zabrzmi jednakowo: na Zielonej.