Tutaj odnaleźli dom i życzliwych ludzi. Borykając się z poważnymi dolegliwościami i niepełnosprawnością, każdego dnia walczą o osobisty sukces, radość i szczęście.
Prosta gramatyka, miłe uchu dźwięki – też, ale nie tylko. Esperanto to filozofia życia, a dla wielu również język modlitwy, często śpiewanej.
– Czy zastanawialiście się, dlaczego dziś niebo jest błękitne? – zapytał prof. Jarosław Janicki, prorektor Akademii Techniczno-Humanistycznej, a pół tysiąca maluchów z zaciekawieniem zadarło głowy w górę. Jest nadzieja, że za kilka lat któreś z nich zada sobie to pytanie ponownie.
Wyrwani przed laty z rodzinnej ziemi przyjechali tu pełni nadziei na nowe życie. Dziś wspominają pełni wzruszeń i emocji.
To w większości młodzi polscy reżyserzy, scenarzyści, dźwiękowcy, operatorzy kamer, aktorzy. Mają wiele uwag do rzeczywistości, ale zamiast się na nią obrażać, opisują ją i z nią dyskutują.
Wprawdzie w Pacanowie kóz już nie kują, ale dzięki Koziołkowi Matołkowi gmina rozwija się jak nigdy dotąd, a Europejskie Centrum Bajki przyciąga swoim czarem już prawie 100 tysięcy zwiedzających rocznie.
Ten wrocławski teatr jest bardzo podobny do łodzi Noego. Nie tylko z nazwy. Podobnie jak biblijny statek chroni ludzi przez potopem.
Bogdan Myśliwiec, fotoreporter, opowiada o swojej pierwszej wyprawie do Indii.
Już po raz kolejny w szkole Towarzystwa Salezjańskiego rywalizowali stolarze i technicy przemysłu drzewnego. W ogólnopolskim konkursie „Sprawny w zawodzie” zdobywali cenne nagrody, ale przede wszystkim doświadczenia, które przydadzą się w pracy.
Na najpiękniejszej ziemi na świecie – jasnej, pełnej zieleni i słonecznego światła – wyrósł niezwykły dom. Każdego dnia słychać w nim śmiech 150 osób.