Wszyscy od urodzenia nastawieni są na własny rozwój, na osiągnięcie niezależności i przejście od dzieciństwa do dorosłości. W Szkole Podstawowej nr 27 w Lublinie najmłodszym pomaga w tym nauczanie według eksperymentalnej metody.
W 2001 roku w zabrzańskim Zespole Szkół Specjalnych nr 41 było dwoje uczniów z autyzmem. Dziś są klasy, gdzie jest ich 90 proc., bo szkołę docenili rodzice borykający się z tym zaburzeniem u swoich dzieci.
W darmowym podręczniku dla pierwszej klasy jest o choince i przedświątecznych zakupach, a nie ma wzmianki o Bożym Narodzeniu
Po wakacjach w naszych szkołach zaczną obowiązywać nowe przepisy wprowadzające edukację włączającą. To oznacza wspólną edukację uczniów ze specjalnymi potrzebami z ich zdrowymi rówieśnikami w lokalnych placówkach oświatowych, najbliżej jak to możliwe ich miejsca zamieszkania. Szkoły i przedszkola zobowiązane zostały, by zapewnić im konieczne wsparcie.
Gdy wchodzą w szkolne mury, widać na ich twarzach uśmiech i radość. Jedni pomagają drugim wysiąść z autobusu, starsi biorą za rękę młodszych i pomagają odnaleźć się w szkolnej rzeczywistości. Dla wielu z nich szkolny świat staje się bramą do normalnej codzienności.
Ponad 70 małżeństw, które w tym roku obchodzą swój złoty lub srebrny jubileusz, odnowiło przysięgę małżeńską w katedrze Almudena w Madrycie.
Wspólne śniadania, obiady, kolacje. Czasem wspólne spacery i odrabianie lekcji. Są rodziny, którym potrzeba czegoś więcej w planie dnia, który realizują razem.
W Polsce nie ma zgody w sprawie posyłania do szkoły sześciolatków, a w Kanadzie najnowszy raport postuluje dofinansowanie przez rząd edukacji już dla dwuletnich dzieci.
- To miejsce dla dzieci, które mają problemy z przyswajaniem wiedzy w zwykłych szkołach - mówi dyrektor Beata Michniewicz.
– Świadectwo rodziców to skała, na której później dziecko może budować dom swojej wiary – mówi ks. Adam Bielinowicz, dyrektor wydziału nauki katolickiej kurii archidiecezji warmińskiej.