Miała 17 lat, piła, brała narkotyki i zaszła w ciążę. Gdyby zabiła swoje dziecko, świat nie poznałby gwiazdy pop.
Pattie Mallette była w dzieciństwie ofiarą nadużyć seksualnych. Sama też nie prowadziła się najlepiej. Była blisko samobójstwa. Gdy jako nastolatka zaszła w ciążę, wywierano na niej presję, żeby pozbyła się dziecka.
- Po prostu wiedziałam, że nie mogę. Wiedziałam, że muszę je utrzymać przy życiu. Nie wiedziałam, co mam zrobić, ale wiedziałam, że nie mogę go wyabortować. Musiałam zrobić co w mojej mocy i byłam na to zdecydowana – wspomina kobieta, która w ten sposób uratowała życie przyszłej gwiazdy muzyki pop Justina Biebera.
Jej syn także opowiedział się przeciw aborcji. - Dziecko nienarodzone to człowiek. Aborcja jest jak zabicie niemowlęcia - stwierdził Justin Bieber w jednym z wywiadów.
A oto piosenka, zadedykowana przez niego matce:
Jbieberwolfpack
Turn To You - Justin Bieber and Pattie Mallette
Deregulacja, transformacja, odwrócona piramida świadczeń... Strach się bać?
Dobra kondycja banków wynika m.in. z wysokich stóp procentowych.