Konto Boga

- Ponad 2500 wersów w Biblii dotyczy pieniędzy i posiadania - mówił w Krakowie Jon Bean z Compass Catholic Ministries, duszpasterstwa działającego w Stanach Zjednoczonych.

Zacznij dawać

Przedstawiciele Compass Catholic Ministries przylecieli do Polski 16 listopada i spędzili tu nieco ponad tydzień, odwiedzając dwukrotnie Kraków. Andrzej Lewek, organizator spotkań, wyjaśnia, że gdy tylko zaprosił Jona i Evelyn, oni sami zaproponowali, by pobyt był jak najbardziej intensywny. – Mieliśmy doświadczenie w organizowaniu podobnych wydarzeń, kontakty do liderów wspólnot w różnych miastach, więc nie było problemu – opowiada członek krakowskich Mężczyzn św. Józefa. Zagadnienia dotyczące finansów pojawiają się na spotkaniach grupy przynajmniej raz w roku. Andrzej Lewek uważa, że jest to temat, który wymaga solidnego przepracowania: – To, w jaki sposób zarządzamy naszym portfelem, jest wyrazem naszych postaw życiowych. Nasze serce jest tam, gdzie wydajemy pieniądze – mówi.

– Jeśli to zobaczymy i zweryfikujemy, rodzi się w nas przestrzeń do nawrócenia. Jon i Evelyn Bean byli już w Polsce 4 lata temu, gdy świat znajdował się u progu kryzysu. Spotkanie w Krakowie przyciągnęło bardzo wielu słuchaczy, sala była pełna. – Ludzie oczekiwali konkretów, wskazówek, w co warto zainwestować, jak sobie radzić w kryzysie – wspomina A. Lewek. Kiedy Jon skończył mówić, jeden ze słuchaczy wstał i zapytał: „Dlaczego wy, Amerykanie, którzy doprowadziliście do załamania światowej gospodarki, chcecie teraz uczyć nas zarządzania pieniędzmi?”. – To prawda, Amerykanie doprowadzili do kryzysu ciągłym kupowaniem i powtarzaniem, że kredyty są w porządku – mówi Jon Bean. – Ale to, czego my chcemy uczyć, to nie ludzka ekonomia, ale Boska. Podkreśla, że nie chodzi o życie w ubóstwie, ale zrozumienie, że jesteśmy tylko zarządcami naszych pieniędzy, a nie ich właścicielami.

Tymczasem w Polsce

– Nie możemy oceniać Polskiej gospodarki – mówi Jon, choć przyznaje, że czytał dużo na ten temat i rozmawiał z polskimi księżmi pracującymi w Ameryce. – Ale to, czy ona jest zła czy dobra, w zasadzie nie ma znaczenia – dodaje. Według niego, najgorsze – niezależnie od tego, o jakim kraju mówimy – jest to, że większość osób chce koniecznie wszystko dostać natychmiast, nie chce czekać. – Nie rozumieją, że u Boga czas nie ma najmniejszego znaczenia – tłumaczy Jon. – Największym problemem Polaków jest amerykańskie podejście do pieniędzy – ocenia Evelyn Bean. Wyjaśnia, że używanie kart kredytowych, kupowanie rzeczy, których nie potrzebujemy, a jedynie chcemy je mieć, to najgorsze, czego mogliśmy nauczyć się od Amerykanów. – Ten pomysł, żeby kupować, kupować, kupować – mówi Evelyn. – I chcieć, chcieć, chcieć – wchodzi jej w słowo Jon. – A to wszystko nie czyni cię ani trochę szczęśliwszym.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg