Kanada, Stany Zjednoczone i Holandia należą do ścisłej czołówki krajów, w których realizowane są zasady skrajnego permisywizmu aborcyjnego – głosi raport przygotowany przez amerykański Instytut imienia Charlotte Denman Lozier.
Tylko cztery inne państwa, w tym Chiny i Korea Północna należą do tej samej grupy krajów, w których można zabijać dzieci nienarodzone po 20 tygodniu życia.
Autorka raportu Angelina Baglini przyjrzała się wnikliwie przepisom aborcyjnym obowiązujących w 198 państwach, niezależnych stanach czy półautonomicznych regionach z liczbą mieszkańców powyżej miliona ludzi. W 139 spośród nich (dwie trzecie) kobiety, które chcą dokonać aborcji, muszą przedstawić powód do jej wykonania. Niektóre z tych przyczyn odwołują się do czynników społecznych, inne mówią o ratowaniu życia lub zdrowia matki.
59 z badanych krajów pozwala na tzw. aborcję na życzenie, z czego 36 zawęża swe przepisy aborcyjne do pierwszego trymestru ciąży – 12. tygodnia życia płodowego dziecka.
W USA zaraz po orzeczeniu Sądu Najwyższego w sprawie Roe przeciwko Wade z 1973 roku można było dokonywać aborcji do 28 tygodnia ciąży. Sędziowie arbitralnie uznali, że jedynym ograniczeniem jest wiek dziecka umożliwiający przeżycie poza organizmem matki. W 1992 przepisy ograniczono do 24 tygodnia ciąży, jednak wcześniejszy wyrok w sprawie Doe przeciwko Bolton, umożliwił dokonywanie aborcji przez 9 miesięcy ciąży, praktycznie aż do dnia porodu.
W raporcie zaznaczono, że siedem krajów na świecie zezwala na dokonywanie aborcji na życzenie po 20. tygodniu ciąży. Są to USA, Kanada, Chiny, Korea Północna, Holandia, Singapur i Wietnam.
Z dokumentu wynika też, że Kanada należy do trójki krajów, w których nie ma żadnych prawnych ograniczeń w stosunku do aborcji. „Kanada całkowicie lekceważy ludzkie życie i działa wbrew nauce, logice i międzynarodowym humanitarnym standardom” – komentuje Natalie Sonnen, szefowa LifeCanada.
Instytut badań naukowych imienia Charlotte Denman Lozier, nazwany na cześć słynnej lekarki amerykańskiej, jest związany z istniejącą od 1992 roku organizacją obrońców życia Susan B. Anthony List. Pracują w nim lekarze, etycy, socjologowie czy specjaliści o statystyki.