W Rzeszowie toczy się proces o zniesławienie. Oskarżycielem jest szpital „Pro-Familia”, w którym dokonuje się aborcji, a oskarżonymi – organizatorzy pikiet z Fundacji Pro – Prawo do życia, którzy nazywają ten proceder zabijaniem dzieci. Szpital uważa, że narusza to jego dobre imię.
Oto list otwarty Mariusza Dzierżawskiego z Fundacji Pro do dyrektora szpitala Pro-Familia Radosława Skiby:
„Panie Dyrektorze!
Przed sądem w Rzeszowie oskarżył Pan działaczy Fundacji Pro – prawo do życia o zniesławienie. Powodem oskarżenia jest fakt, że nazywamy proceder, którego dopuszcza się kierowany przez Pana szpital „Pro-Familia”, zabijaniem dzieci. W wypowiedzi dla mediów stwierdził Pan, że „zabijanie jest określeniem bardzo negatywnym i takie sformułowania są negatywnie odbierane przez społeczeństwo …, a my realizujemy tylko polskie prawo”.
Ani Pan, ani ordynator oddziału ginekologicznego, nie zaprzeczacie informacjom, że w Pro-familii dokonuje się aborcji. Wygląda na to, że Pańskim zdaniem, aborcja nie jest zabiciem dziecka. Jednak przed tą procedurą, dziecko w łonie matki jest żywe, a po niej, dziecko poza łonem matki, jest martwe. Może Pan wymyślać rozmaite nazwy na to co robicie, ale dla człowieka z normalnie funkcjonującym sumieniem, aborcja w sposób oczywisty jest zabiciem dziecka.
Twierdzi Pan, że to, co jest dopuszczalne przez prawo, nie może być nazwane zabijaniem. Myli się Pan. Naziści mordowali Żydów zgodnie z prawem III Rzeszy, komuniści „eliminowali” wrogów klasowych zgodnie z prawem, a mimo to nikt nie zawaha się nazwać tego, co robili, zabijaniem. Tak samo jest z aborcją. Kłamstwem jest sugestia, że polskie prawo nakazuje szpitalom dokonywanie aborcji. Polskie prawo nikogo nie zmusza, a tylko dopuszcza „przerwanie ciąży” w pewnych sytuacjach.
Ma Pan rację, zabijanie jest źle odbierane przez społeczeństwo. Z pewnością kojarzenie szpitala Pro-Familia z zabijaniem, szkodzi opinii tej instytucji. Pański pomysł na poprawę opinii szpitala poprzez zakaz nazywania rzeczy po imieniu wydaje się sprytny, ale w rzeczywistości tylko zaszkodzi marce szpitala. Żaden sąd nie może zaprzeczyć rzeczywistości. Jeśli chce Pan poprawić opinię szpitala Pro-Familia droga jest prosta. Wystarczy zaprzestać zabijania dzieci.
Mariusz Dzierżawski
Członek Rady Fundacji”
Praktyka ta m.in skutecznie leczy głębokie zranienia wewnętrzne spowodowane grzechem aborcji.
Na wzrost nowych przypadków zachorowalności na nowotwory duży wpływ ma starzenie się społeczeństwa.