O odpowiedzialności rodzicielskiej

Dwa światy. Dwie odpowiedzialności. Dwie potrzeby.

Świat numer jeden. Po tym, gdy pani premier Kopacz ofukała tych, którzy ośmielili się stwierdzić, że polskim dzieciom dokucza głód, z ukrycia i wstydu wyłoniło się w mediach kilka rodzin, które rzeczywistej biedy doświadczają. I to wcale nie dlatego, że patologiczne. Po prostu kilkoro dzieci, niewielka pensyjka ojca i już jest: niedojadanie, życie na granicy. Rodziny mówiły o trudzie walki o każdy dzień, o skrajnie prostych posiłkach. Mówiły też, że nie potrzeba im kokosów, jakiegoś wielkiego wsparcia, tylko takich rozwiązań prawnych, podatkowych, by pensja starczała na godne utrzymanie rodziny. Są młodzi, kochają się, kochają swoje dzieci.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg