Coś niesamowitego! Podziwiam rodziców, że mimo ogromnej z pewnością presji zachodniego społeczeństwa, które utraciło wszelkie życiowe wartości, nie ugięli się i pozostali "za życiem". Radość, którą otrzymają od swoich dzieci będzie najlepszą nagrodą :) Niech Bóg im błogosławi- coraz mniej jest tak odważnych i dobrych ludzi.
Cudowny Pan BÓG w swoich planach i dziełach!!!