Pod koniec poprzedniej kadencji była szansa aby przeprowadzić ustawę antyaborcyjną, ale brakło kilka głosów PiSu, który wtedy przekombinował. Czy został za to ukarany i pozostawiony w opozycji ? Interesujące. Będzie znów okazja sprawdzić.
To jest odebranie swoistej merytoryki psychologiczno zapobiegawczej, zupełny bezsens, który urąga standardom wolności w rozumieniu zapobiegawczym. Nie powinno się zabierać możliwości usuniecia płodu, przy rozumieniu wartości macierzyństwa. Kobieta decydująca się na zabieg musi miec tego swiadomosc a to ze sie do tego dopuszcza jest jej oczywistym swiadectwem iz nie bedzie posiadac przyszlej moznosci wychowania dziecka w godnych warunkach emocjonalno-materialnych.
Chcesz nas przekonać żebyśmy odrzucili przykazanie "Nie zabijaj". Po co w ogóle czytasz i komentujesz na tej stronie.Przecież wyparłeś się kościoła. To nie Twoja sprawa.
Dlaczego ktoś chce decydować za los kobiety która nie chce urodzić tego dziecka, dziecko nie chciane nie będzie noszone przez 9 miesięcy należycie, nie będzie czułości, diety , czy zdrowego odżywiania a nie wspomne o alkoholu i papierosach! Takie dziecko w najważniejszym etapie swojego życia jest nie chciane i to wpłynie na jego całe życie, zdrowie i psychikę. Aborcja do 1 miesiąca jak najbardziej powinna być legalna. żyjemy w wolnym kraju powinniśmy decydować sami o sobie i swoim potomstwie. !!!Osobom przeciwnym aborci !!! proponuję pomyśleć jak by oni dowiedzieli sie że ich mama ich nie chciała i piła paliła źle się odżywiała brała różne leki żeby pozbyć będąc w ciąży, ale jakoś urodzili się!!! Myślę że zmieni to tok myślenia wielu ludzi.
w ciągu ostatnich 50 lat abortowano życie 2 miliardów poczętych dzieci. nie kojarzę drugiego takiego okresu w dziejach ludzkości. czy usprawiedliwiają to podane przez Ciebie argumenty, jak zła dieta, brak czułości, złe odżywianie spożywanie alkoholu ? a może przechodząc obojętnie obok tego problemu jesteśmy tacy sami, jak naziści którzy nie wiedzieli nic złego w holokauście ?
Idąc tokiem twojego "myślenia", to można zalegalizować zabijanie dzieci np. do 1 roku po urodzeniu, gdy matka jednak uzna, że go nie chce. Po co ma się "męczyć" przez następne kilkanaście lat?
Skoro niejaki Chazan powołuje sie na sumienie, nie chcac brac udziału w legalnej aborcji i tym samym łamie prawo, to kobiety chace usunąć ciążę moga się też powołać na swoje sumienie i wara państwu, KK i innym instytucjom do ich brzuchów! Dodam, że Chazan pomylił swoje sumienie z innych osób, które chciał bezpodstawnie stłamsić, a kobieta w ciąży po prostu decyduje o sobie.
Problem w tym, że kobieta w ciąży to nie jest już jedna osoba, ale dwie (lub kilka, jeśli ciąża jest mnoga). Kobieta nie ma prawa decydować "o sobie", bo w tej sytuacji decyduje "za kogoś". Czy o Stanisławie Leszczyńskiej też powiesz, że odmawiając udziału w zabijaniu noworodków łamała ówczesne hitlerowskie prawo?
Kobieta ma prawo decydowac zawsze o sobie tak jak mężczyzna, bo zapewnia jej to nasza konstytucja. To ona jest dawczynią zycia, a więc ona ma pełnię władzy. Państwu nic do tego, chyba, że masz na myśli państwa totalitarne, w których kobiety były traktowane jako maszynki do rodzenia zołnierzy.
Gdy Komitet będzie już zarejestrowany i będzie pora zbierania podpisów, to warto by do jednych w najbliższych wydań GN była dołączona karta do zbierania podpisów. W ten sposób można zwiększyć szanse zebrania większej liczby podpisów.
Ludzie przecież to nie ma sensu !!! Czy myślicie że to coś da ??? PO, PSL i SLD oleją Wasze głosy tak jak olali głosy rodziców. Trzeba dopilnować wyborów i głosować na ludzi którzy popierają nasz punkt widzenia !!!
Czy o Stanisławie Leszczyńskiej też powiesz, że odmawiając udziału w zabijaniu noworodków łamała ówczesne hitlerowskie prawo?