– Każdy z nas idzie z bagażem nie tylko na plecach, ale i tym w głowie – mówi Paweł.
Są gotowi na wiele wyrzeczeń, by na gruncie podarowanym przez Zgromadzenie Sióstr Sług Jezusa wybudować nowy budynek publicznego przedszkola. Mogą nawet założyć skrzydła i w perukach wyjść na scenę.
O zawierzeniu rodziny i modlitwie o gole Lewego opowiada Maria Stachurska.
Młoda mama i młoda aktorka jednocześnie. Proste to nie jest. Ale jakie piękne…
Nadmiar mediów powoduje demencję cyfrową, która dotyka nasze pociechy. Objawia się zaburzeniami mowy, deficytami emocjonalnymi i ogólnym otępieniem.
O księdzu Bosko najwięcej mówią jego dzieła – salezjańskie szkoły i oratoria. Najstarsze w Polsce Oratorium św. Jana Bosko otwarto sto lat temu w Oświęcimiu.
– Wydawałoby się, że najważniejsze jest tu nauczenie się zgodnego z Biblią postępowania z finansami. Jednak naprawdę chodzi o to, żeby być bliżej Jezusa – mówi Izabela Korzec, jedna z organizatorek konferencji.
Mija drugi tydzień salezjańskich półkolonii dla dzieci. Wszędzie słychać gwar, śpiew, radosne okrzyki. Na 190 uczestników przypada 90 wolontariuszy.
Plan jest taki: rano Msza św., potem słowo proboszcza o małżeństwie i wykład o wychowaniu. Najmłodsi brykają w sali obok, starsze dzieci mają swój klubik. Wszystko dla rodziny.
- Kiedy przeszłam przez bramę poprawczaka, poczułam się, jakby ktoś podciął mi skrzydła. Nie mogłam po prostu pójść sobie, gdzie mam ochotę - mówi Klaudia.