– Nie chcę tylko brać. Na ile potrafię, staram się pomagać jako wolontariuszka – mówi pani Jadwiga, podopieczna parafialnej Caritas.
Na Opolszczyźnie trwają przygotowania do uruchomienia Linii Życia. Obecnie tę funkcję pełni telefon Domu Matki i Dziecka.
O weekendach dla małżeństw i zmianach w naukach przedślubnych z ks. Waldemarem Niemczykiem, nowym diecezjalnym duszpasterzem rodzin rozmawia Klaudia Cwołek.
O chodzeniu na randki, rodzinnym kalendarzu i najgorszym pytaniu dla mężczyzny z Katarzyną i Michałem Jurkiewiczami, diecezjalnymi doradcami życia rodzinnego rozmawia Mira Fiutak.
Przychodzi do MOPS-u kobieta, która ma złą sytuację rodzinną i chce w godnych warunkach urodzić dziecko. Na co może liczyć?
- W ciągu kilku godzin przeżywaliśmy poczęcie, ciążę i poród – mówią małżonkowie. Wkrótce adoptują dziecko z gorzowskiego okna życia.
Dowiedziała się, że jej dziecko urodzi się kaleką. Będzie wymagało stałej opieki. Lekarze doradzili aborcję. Mówili, że decydując się na poród, ukarze samą siebie.
– Świadectwo rodziców to skała, na której później dziecko może budować dom swojej wiary – mówi ks. Adam Bielinowicz, dyrektor wydziału nauki katolickiej kurii archidiecezji warmińskiej.
Pomnik dzieci utraconych stanął na cmentarzu w Baboszewie. Jego projektowi od początku towarzyszyła idea zawarcia w nim dwóch postaci: anioła stróża i dziecka. Przygotowania do jego postawienia trwały nieco ponad pół roku. Pomnik poświęcony został dokładnie 1 czerwca na cmentarzu.
Czasem ciąża nie jest radością. A wychowanie dziecka z wielu przyczyn nie jest możliwe. Co roku kilkaset polskich kobiet oddaje swoje nowo narodzone dzieci do adopcji.