Od 10 lat żółte żonkile kwitną przed szkołami, kościołami. Są symbolem nadziei, którą młodzi niosą osobom ciężko chorym, często umierającym.
Stawianie sprawy tak, jakby od dobrego liceum uzależnione było całe dorosłe życie, jest absurdalne, w dodatku kłamliwe i szkodliwe.
Na stolikach palą się świece, a w karcie, którą przynosi uśmiechnięta kelnerka, obok listy serwowanych napojów, ciast i deserów – wiersze o aniołach. W kartach nie ma cen.
O klimacie w gimnazjach, strachu przed nastolatkami i podzielonej Polsce mówi Tomasz Terlikowski.
Statystyka i przykłady z życia nie wystarczą. Młodych ludzi trzeba uczyć żyć według wartości, o czym przypomina program „Godność człowieka”.
Gdy nagle umiera dobry człowiek, w kościele, choć słychać płacz, dominuje atmosfera nadziei
O serwowaniu z wyskoku, trudnych pytaniach i szczerych odpowiedziach z s. Katarzyną Nowicką ze Zgromadzenia Sióstr św. Marii Magdaleny od Pokuty w Lubaniu rozmawia Roman Tomczak.
Nigdy nie jest za wcześnie, by doświadczyć harcerskiej przygody. Najlepiej z dala od domu.
– Nietrzeźwe relacje, urojony świat, brak realnego spojrzenia na rzeczywistość i ucieczka od niej. To nie zabawa, to tragedia – mówi Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej.
W ostatnim czasie poziom agresji wśród społeczeństwa urósł do skali wcześniej niespotykanej.