- Narkotyki to największe oszustwo świata - mówi Wiesław Jindraczek.
Wiele starszych osób wciąż pada ofiarami przestępstw i oszustw finansowych. Przekonane, że pomagają najbliższym, często tracą majątek i oszczędności całego życia.
Jamie Shupe, pierwszy obywatel USA, który został sądownie uznany za osobę trzeciej płci (niebinarną), przyznał, że wszystko to było oszustwem medycznym i naukowym.
– Zdarzały się w przeszłości duże oszustwa dotyczące wyłudzania dopłat, szczególnie na drogie leki refundowane. Ten projekt wyklucza taką możliwość – wyjaśnia doktor Grzegorz Kania.
– To prawdziwa plaga – mówi o kradzieżach „na wnuczka” warszawska policjantka. Wynalazca tej metody oszustwa siedzi w areszcie, ale starsze osoby nadal bywają dla złodziei łatwym łupem.
Osoby starsze coraz częściej tracą dorobek swojego życia przez korzystanie z wysoko oprocentowanych kredytów dostępnych od ręki i bez żadnych zaświadczeń. Co należy zrobić, by nie paść ofiarą oszustwa?
Lesbijka, która 10 lat temu padła rzekomo ofiara homofobicznego ataku w szkole, przyznała, że skłamała, bo.., nie odrobiła zadania. To nie jedyny przypadek oszustw, a nawet wyłudzeń „na skrzywdzonego homoseksualistę”.
Polskie rodziny nie zapomną wam ten pełnej hipokryzji i obłudnej debaty - powiedziała we wtorek w Sejmie szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska w odpowiedzi na wystąpienie Sławomira Neumana z PO, który mówił, że 500 plus to program dla wybranych i oszustwo wyborcze.
W związku z obowiązującą od 1 marca w Hiszpanii nową ustawą dotyczącą zmiany płci, pracownicy urzędów stanu cywilnego obawiają się licznych przypadków nadużyć. Cytowane przez madrycki dziennik „La Razón” opinie urzędników są zbieżne z obawami Stowarzyszenia Chrześcijańskich Prawników. Przestrzegało ono, że zatwierdzone przez parlament w lutym przepisy, które nie wymagają do zmiany płci terapii hormonalnej czy zabiegów zmieniających organy płciowe, zachęcą do możliwych oszustw polegających na zmianie personaliów.
Coraz więcej kongresmanów popiera projekt przeprowadzenia śledztwa w Kongresie Stanów Zjednoczonych w sprawie finansowania działalności największej amerykańskiej organizacji proaborcyjnej Planned Parenthood (PP) z kieszeni podatników. Jak informują działacze grupy Amerykanie Zjednoczeni dla Życia (AUL), jedną trzecią budżetu PP stanowią podatki płacone przez obywateli Stanów Zjednoczonych. Rocznie PP otrzymuje w ten sposób ze środków federalnych 363 miliony dolarów.