Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Paryż przygotowuje się do kolejnej manifestacji przeciw legalizacji tzw. homomałżeństw. W poprzedniej liczbę uczestników szacowano nawet na milion osób.
Dzisiaj mówimy o związkach partnerskich, jutro porozmawiamy o małżeństwach gejów, a potem o adopcji dzieci przez takie pary - mówił w "Kropce nad i" John Godson.
Prominentna działaczka ruchu gejowskiego Paula Ettelbrick już w latach 80. ubiegłego wieku pisała, że jego celem nie jest instytucjonalizacja związków partnerskich, ani nawet wprowadzenie tzw. małżeństw homoseksualnych.
Pojawił się nowy wątek w dyskusji nad wprowadzeniem małżeństw jednopłciowych we Francji - donosi "Rzeczpospolita".
Marzena Nykiel na łamach "W sieci", pisze o najnowszych badaniach amerykańskiego socjologa prof. Marka Regnerusa z Uniwersytetu Teksańskiego w Austin, według których twierdzenia o błogim szczęściu "tęczowych rodzin" są mitem.
W sobotę 8 grudnia, demonstracje odbędą się w Lille, Le Mans, Reims, Nancy i Bordeaux, dzień później w Saint-Denis na francuskiej wyspie Réunion u wybrzeży Afryki, zaś w niedzielę 13 stycznia „pierwsza wielka mobilizacja narodowa” w Paryżu.
Sześciu przywódców religijnych Francji - trzej chrześcijanie, żyd, muzułmanin i buddystka - skrytykowało projekt ustawy o „małżeństwie dla wszystkich”, wprowadzający tzw. małżeństwa osób tej samej płci.
Już drugi dzień Francuzi masowo protestują przeciwko homozwiązkom. Wczoraj w samym tylko Paryżu w manifestacji przeciwko tak zwanym małżeństwom jednopłciowym uczestniczyło według szacunków organizatorów 200 tys. osób.
Przy okazji wyborów prezydenckich w USA wiele stanów zorganizowało referenda w sprawach ważnych dla ich społeczności, m.in. w sprawie eutanazji, aborcji i tzw. małżeństw jednopłciowych.
Francuski parlament rozpoczął debatę o definicji małżeństwa i adopcji dzieci przez homozwiązki.