Obrzydliwy anonim do matki autystyka
Karla Begley, matka 13-letniego Maxa, cierpiącego na autyzm, była w szoku. Dostała anonimowy list, w którym jej dziecko zostało nazwane dzikim zwierzęciem, któremu nikt nigdy nie da pracy ani miłości i które powinno się wyprowadzić albo poddać eutanazji. Policja w kanadyjskim Durham oceniła, że autorka anonimu (podpisana jako „wkurzona matka”) nie popełniła przestępstwa nienawiści.