Sumienie to także bogata rzeczywistość, która czasami ma bardzo skomplikowaną dynamikę. Dlatego też podczas tej homilii chciałbym zatrzymać się na chwilę przy wydarzeniach opisanych w Ewangelii świętego Łukasza, które na takie bogactwo i różnorodną dynamikę ludzkiego sumienia wskazują, ją obrazują.
Chwilę przed tragiczną śmiercią Mariusza powiedzieli sobie „dziękuję” za dotychczasowe wspólne życie.
– Ważnym elementem formacji jest to, by dzieci w przyszłości nie odchodziły od Kościoła, ale stawały się aktywnymi członkami wspólnot chrześcijańskich – mówi Mariusz Szpitalny, komendant szczepu w Nysie.
W ciągu 15 miesięcy Halina i Tadeusz przeżyli śmierć dwojga dzieci. Pomimo ogromnego smutku i bólu duszy zaufali Bogu. Cztery lata później, gdy życie kolejnego ich dziecka – jeszcze nienarodzonego – było zagrożone, raz jeszcze bezgranicznie zaufali Panu. Podjęli heroiczną decyzję, aby je ratować.
Jan Paweł II przejdzie do historii jako obrońca prawa do życia nienarodzonych, świętości życia od poczęcia
– Podobno w niebie wszyscy będziemy młodzi i piękni. I oczywiście bez żadnych defektów – spodziewa się Bogusia.
- Dwadzieścia minut wcześniej przechodziłam tam z psem – mówi Małgorzata, nie mogąc stłumić emocji. - Iza wyszła z domu odprowadzić koleżankę. Kiedy zbyt długo nie wracała, postanowiłam pójść jej poszukać. Przechodząc drogą przez pola, zobaczyłam jakiś rozkopany ślad. Później jej but...
Straciła własne dziecko, świadomie adoptowała chore. Mówi, że Bóg, zabierając, daje, a kiedyś wytłumaczy sens.
Wydawało się, że doszli do kresu. Rozstali się, a jednak wydarzyło się coś, co sprawiło, że są razem. Uznali, że to doświadczenie jest tak ważne, że muszą się nim podzielić z innymi.
Brakowało jej ojca, jego oparcia i poczucia bezpieczeństwa. „Potrzebowałam tego tak bardzo, że wieczorami kładłam się blisko ściany, żeby zostawić trochę miejsca dla Jezusa.