"Jak można być tak okrutnym, by nakazywać kobietom przez dziewięć miesięcy nosić dziecko gwałciciela i zmuszać je, aby każdy dzień na nowo przypominał im o traumie, jaką przeżyły?" Polemika Zbigniewa Kaliszuka
Jeśli spotkanie ma przynieść jakieś korzyści, musi być przy dobrej kawie.
Na początku października Koszalin i Darłówko będą miejscami wielkiego męskiego świętowania. Jak mówią organizatorzy, to Pan Bóg pisze od początku jego scenariusz. Bywa, że krzyżuje ludzkie plany, za to daje znacznie więcej.
Milenka na pieprzyk na stopie w tym samym miejscu co mama Asia. No i ta szczęka – wypisz wymaluj tata Paweł. Kiedy Kasia poszła do lekarki z Olą, ta od progu rzuciła: „Cała mama!”. A każdy, kto patrzy na 19-miesięcznego Franka, nie ma wątpliwości: skóra zdjęta z taty Marcina. Tyle że... te maluchy nie mają nawet odrobinki genów swoich rodziców.
Kiedyś pani Stasia powiedziała: „Wie ksiądz, modlę się, żeby Pan Bóg najpierw zabrał Jurka, a potem mnie”. I tak się stało.
To nie jest zwykła porcja mięsa. To jest mięso społecznie zaangażowane. Smakowita porcja za kilka złotych. A jako dodatek – dobra przyszłość. Bezcenna.
O twardej miłości, ćpaniu i wierze, za którą można dostać w twarz, z ks. Mirosławem Kurkiem, rezydentem parafii św. Jakuba i terapeutą uzależnień, rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
Gdyby nie mogli tu przyjeżdżać, wielu z nich nie wychodziłoby z domu, a choroba byłaby jeszcze trudniejsza do zniesienia. Ośrodek wsparcia dla osób z zaburzeniami psychicznymi w Matczynie to nie instytucja, to dom, gdzie każdy czuje się kochany.
Od progu pachnie wanilią. Pani Iza stałym bywalcom proponuje herbatę lub kawę. Bo to nie jest zwykły sklep.
Najpierw zdobywają zaufanie. Pojawiają się, kiedy człowiek przeżywa trudności i problemy. Osaczają niczego nieświadomą ofiarę, a na opamiętanie się może być za późno.