Tajemnice wyplatania przekazywane są w rodzinnych domach, gdzie koszykarstwo jest dodatkowym źródłem dochodu. Dla miasta wiklina to produkt sztandarowy i marka na miarę światową.
Ten wrocławski teatr jest bardzo podobny do łodzi Noego. Nie tylko z nazwy. Podobnie jak biblijny statek chroni ludzi przez potopem.
To miejsce, w którym można napić się małej czarnej, poczytać gazetę, spotkać starych znajomych albo… Pana Boga.
O modlitwie gestem i stawaniu przed Bogiem całym sobą z Anną Wieradzką, katechetką i instruktorką tańca, rozmawia Anna Kwaśnicka.
Po prostu lalka? Jeśli się lepiej przyjrzeć, okazuje się, że kukiełka, pacynka, jawajka, marionetka albo pyskówka. Niełatwo ją ożywić. Żeby się to udało, warto także nauczyć się... szczekać.
Na najpiękniejszej ziemi na świecie – jasnej, pełnej zieleni i słonecznego światła – wyrósł niezwykły dom. Każdego dnia słychać w nim śmiech 150 osób.
Steve Jobs założył Apple’a – firmę, która dzisiaj trzęsie branżą komputerową – w garażu. Jeśli kiedyś usłyszycie o przełomowym wynalazku, który zmienia mentalność najbardziej tęgich głów, koniecznie sprawdźcie, czy nie został wymyślony w Tarnowskich Górach. Bynajmniej nie w garażu.
Dziesięcioro autystów będzie pracować w klubokawiarni, która powstaje przy ul. Grójeckiej 68.
Projekt „Wodzirej”. Jest kimś, kto aktywizuje ludzi na imprezie, nie robiąc z nich pośmiewiska. Mówi, że prowadzi zabawę na poziomie, ale jednocześnie pełną szaleństwa.
Tu nauczyłem się, że można żyć bez alkoholu i narkotyków, a nałogiem nie muszą być koledzy i imprezy, tylko pomoc innym ludziom. Dzięki klubowi nie musiałem biegać po dzielnicy i szukać zaczepki. Mogłem przyjść, porozmawiać, wypłakać się...