– A jeżeli pani umrze i dzieci zostaną bez matki? – Hm, trudne pytanie. Ale z drugiej strony – jak miałabym żyć, gdybym świadomie zabiła dziecko żyjące pod moim sercem? – pyta retorycznie pani Iwona.
Obywatelski projekt zakazu aborcji eugenicznej "Zatrzymaj aborcję" został skierowany do pierwszego czytania - wynika z informacji podanych na stronach Sejmu RP. Posłowie powinni rozpocząć nad nim prace najpóźniej na posiedzeniu, które odbędzie się w dniach 27-28 lutego. Z kolei na najbliższym posiedzeniu 9-10 stycznia rozpatrywany ma być projekt liberalizacji aborcji autorstwa organizacji lewicowych.
Sumienne egzekwowanie prawa nie zawsze można pogodzić z sumieniem. Widać to na przykładzie wielu krajów, gdzie teoretycznie obowiązuje tzw. klauzula sumienia.
W pracowni plastycznej Michał i Adam są nieco speszeni. Biorą do rąk naczynka i zaczynają malować je lakierem. Wiedzą, że wykonują bardzo ważną czynność. Tych naczyń będzie używać kapłan podczas Mszy św.
Historie Edyty, Katarzyny i Małgorzaty. Wszystkie miały prawo do terminacji. Prawo do godnego przyjęcia własnego dziecka musiały sobie wywalczyć.
To czwarty taki przypadek w świecie, a pierwszy we Włoszech. 36-letnia kobieta urodziła się bez komory serca. Teraz została mamą bliźniąt.
- Bałam się, że jeśli będę się opiekować maluszkiem, nie będę umiała się z nim rozstać - przyznaje Beata Dzierżanowska.
– Nauka świętej z Bingen jest przejrzysta i czysta. Jednak żeby przynosiła efekty, należy brać ją w całości. Aplikując tylko niektóre elementy, nic nie osiągniemy – mówi dr Alfreda Walkowska.
Barbara Nowacka przedstawiła w Sejmie obywatelski projekt ustawy zakładającej m.in. aborcję na życzenie do końca 12 tygodnia ciąży. Propozycja pod nazwą "Ratujmy kobiety" została poparta przez około 200 tys. osób. To czterokrotnie mniej niż wyniosło poparcie równolegle rozważanego w Sejmie projektu zakazującego zabijania chorych dzieci nienarodzonych. Sejm odrzucił proaborcyjną propozycję w pierwszym czytaniu większością 202 przeciw 194 głosom, przy 7 wstrzymujących się.
– Jak by TU opisać ciocię... To jest taki wielki uśmiech na dwóch nogach! – woła Francisco, Nikaraguańczyk, mąż Mirki, dla której doktor Ewa Zarzecka z Żywca jest przyszywaną ciocią.