– Od komputera tylko oczy bolą – mówi 11-letni Bartosz.
Nie boją się rac, wystrzałów, krzyków czy... tramwajów. Nie są groźne. Za to – zwinne, szybkie i bardzo skuteczne.
O ważnym i nieważnym małżeństwie z ks. Grzegorzem Ropiakiem, sędzią Sądu Kościelnego Diecezji Legnickiej, rozmawia Roman Tomczak.
W oczach mają gniew, a w sercach mnóstwo wzajemnych pretensji. Jeszcze wczoraj myśleli o rozwodzie, za kilka dni odkryją, że nie chcą bez siebie żyć.
Tadek, Józek, Julek, Wojtek, Andrzej, Mietek, Maciek, Władek, Krysia i Staś – wśród nich jeden szafarz, dwóch księży i biskup – owoce miłości małżeńskiej Emilii i Józefa Słaby z Żeleźnikowej.
Dotąd dynamicznie działali w Lublinie, Wrocławiu, Warszawie. Teraz katolicy w mundurach wchodzą na Górny Śląsk.
O „Ekonomii sumienia” rozmawiali przedstawiciele największych firm w Polsce, lekarze, prawnicy i księża.
Wielu mężczyzn ma problem z określeniem swojego miejsca w rodzinie i w społeczeństwie. A rola taty jest nie do przecenienia. Warto się z nią zmierzyć, czerpiąc z dobrych wzorców.
Ona towarzyska, chętna do spotkań ze znajomymi, otwarta na ludzi. Do tego trochę bałaganiara. On samotnik, raczej zamknięty na gości, do tego pedantycznie dbający o porządek. Czy ich małżeństwo przetrwałoby, gdyby nie spotkali ks. Blachnickiego? Nie wiadomo. Na szczęście Domowy Kościół dał im nową jakość bycia ze sobą.
Prosty przepis na Piotrusia Pana? Nieobecny fizycznie lub emocjonalnie tatuś, nadmiernie wymagająca i dominująca mamusia. Plus przekonanie, żeby „dziecku dać wszystko to, czego my nie mieliśmy”.