- Przyjdzie nowa ciocia! - już na korytarzu słychać podekscytowane dziecięce głosy. Wiele słów, wiele wrażeń, wiele hałasu, a to wszystko w jednej małej sali na Krakowskim Przedmieściu.
Już za miesiąc na ul. Nowolipie w Warszawie rozpocznie działanie Poradnia Zdrowego Rodzicielstwa.
To kolejna miejska inicjatywa, która ma pomóc dobrze przygotować się do porodu nie tylko mamom, ale również ojcom. Co istotne miejskie szkoły rodzenia są dostępne nieodpłatnie.
O Stowarzyszeniu Hospicjum dla Dzieci Dolnego Śląska, które otacza opieką chorych od kwietnia br., opowiada jego kierownik medyczny – doktor Krzysztof Szmyd, pediatra i specjalista medycyny paliatywnej.
- Często przemoc obywa się bez wódki i siniaków, a boli tak samo, a może czasem bardziej - przekonuje Małgorzata Mirus, psycholog, kierownik zabrzańskiego Zespołu Interwencji Kryzysowej.
Osieroceni rodzice żyją pośród nas. Poronienia to najczęstsza przyczyna śmierci dzieci. Aż 50 % ciąż kończy się w ten sposób.
Na wniosek pracowników opieki społecznej w asyście policji odebrano rodzicom pięcioro dzieci. Trafiły do domu dziecka, bo podobno zagrożone było ich życie i zdrowie.
– Już pierwsze strony Biblii pokazują rodziny, w których obecna jest przemoc. Dzisiaj możemy dostrzec ją wszędzie. Jednak wielu doświadczających przemocy nie ma nawet świadomości, że się z nią stykają – mówi ks. Piotr Adamski, opiekun wspólnoty trudnych małżeństw „Sychar”.
Jeśli spotkanie ma przynieść jakieś korzyści, musi być przy dobrej kawie.
Nowakowscy mają troje małych dzieci. Do swojej rodziny przyjęli czwarte – dorosłe. To nie wymaga ani większego domu, ani pieniędzy.