Trzeba szukać Boga w codzienności – tej szarej, burej i kostropatej.
Skończyliśmy śpiewać kolędy i mieliśmy łamać się opłatkiem. Ktoś delikatnie złapał mnie za ramię. „Pani Emilia umiera” – oznajmiła jedna z pielęgniarek. A pode mną ugięły się nogi...
Przed konsekwencjami niefrasobliwości pieszych i kierowców przestrzegał asp. Krzysztof Stankiewicz. – Statystyki mówią wyraźnie, że dziś najgroźniejszy zabójca to ruch drogowy. Od nas – kierowców i pieszych – zależy, czy będzie bezpiecznie – dodawał.
W Betsaidzie Jezus potarł choremu oczy i ten przejrzał. Dziś już ociemniali nie czekają na cud, nie chcą też się czuć gorsi od innych. Czasem widzą nawet więcej niż inni, bo najważniejsze jest przecież niewidoczne dla oczu.
O przygotowywaniu się do śmierci, trudnych rozmowach i akceptacji kolei ludzkiego losu z doktorem Mariuszem Sałamachą, specjalistą medycyny paliatywnej, rozmawia Agnieszka Gieroba.
To, co na Nordzie (północna część Kaszub) jest głęboko wpisane w kulturę, na południu może pozostawać nieznane. Niezależnie jednak od rejonu „pòst je pòst” i jest święty.
Dziadek, ja byłem na Różańcu, to już nie będę odmawiał pacierza!
– Nietrzeźwe relacje, urojony świat, brak realnego spojrzenia na rzeczywistość i ucieczka od niej. To nie zabawa, to tragedia – mówi Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki społecznej.
Cymper, ostatki wpisują się w tradycję karnawału, czyli groteskowego, pełnego szalonej zabawy i radosnego „pożegnania mięsa” (carne – mięso, vale – żegnać), aby przygotować się do wstrzemięźliwości w okresie Wielkiego Postu.
Feminizm popsuł relacje między płciami i położył nacisk na ich polemiczny charakter. Dokument "Rodzina i rozrodczość ludzka": Nigdy wcześniej naturalna instytucja małżeństwa i rodziny nie była ofiarą tak gwałtownych ataków.