Jako jedne z nielicznych nie muszą się martwić niżem demograficznym. Kandydatów nie brakuje. To zasługa nie tylko wysokiego poziomu, choć większość z nich może być dumna z wyników uczniów na egzaminach każdego stopnia.
- Ponad 2500 wersów w Biblii dotyczy pieniędzy i posiadania - mówił w Krakowie Jon Bean z Compass Catholic Ministries, duszpasterstwa działającego w Stanach Zjednoczonych.
Poznali się przez internet, a żeby dowiedzieć się o sobie więcej, poszli pieszo do Częstochowy. Choć listopadowa pogoda im nie sprzyjała.
Spotykają się raz w tygodniu, by uczyć się sztuki teatralnej. Przy okazji uczą się też sztuki życia.
- Rodzeństwo chorych dzieci też ma pod górkę - mówi Ewa Stadtmüller z Hospicjum dla Dzieci „Alma Spei”. Właśnie z myślą o nich powstał „Sprzedawca czasu”.
Rodzina domowym Kościołem. Brzmi pięknie. Pora więc zejść na ziemię?
Na pierwsze spotkanie przychodzą z... lodołamaczem. – Takim sygnałem, że wszystko dobrze idzie, jest to, że lądujemy na dywanie. W przypadku dzieci każde spotkanie tak się kończy – śmieje się Sebastian Uzar.
Do punktu informacyjnego w Urzędzie Miasta można dotrzeć stosunkowo łatwo. Znacznie trudniej jest ze sklepami. Sprawdziłem na własnej skórze.
Msza św., podczas której przyjęliśmy sakrament małżeństwa, była nowym otwarciem się na łaskę Bożą – mówią Iga i Dominik Łypczakowie.
Słuchają muzyki, czytają legendy, rozmawiają, potem rzeźbią. W samym środku nowohuckiego kombinatu metalurgicznego.